Bękart recenzja

Bardzo dobra książka

TYLKO U NAS
Autor: @aneta.sawicka05 ·1 minuta
2021-05-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka "Bękart" wpadła w moje ręce zupełnym przypadkiem. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym tytule. Jednak kiedy przeczytałam opis na okładce, od razu wiedziałam, że muszę to przeczytać. Ba! Opis zainteresował mnie tak bardzo, że wcisnęłam książkę w kolejkę przed innych kilkanaście zaplanowanych tytułów.
I choć temat książki jest bardzo trudny, to czytało mi się niewyobrażalnie dobrze z jednego względu- akcja powieści rozgrywa się na osiedlu, na którym sama mieszkam, bohaterowie mieszkają w bloku mojej koleżanki i spacerują po tych samych ulicach, które co dzień przemierzam. Uwielbiam czytać książki, które dzieją się w miejscach, które dobrze znam i ogromnie się cieszę, że trafiłam na taką, która rozgrywa się na lubelskich Bronowicach. Nie są to, co prawda takie Bronowice jak teraz- przez te kilkadziesiąt/ kilkanaście lat dużo się tutaj zmieniło i zła sława Bronowic nieco przeminęła. Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo długi czas ta dzielnica nie cieszyła się zbyt dobrą opinią wśród mieszkańców.
Wróćmy jednak do książki. Jak wspomniałam temat jest ciężki, ponieważ mamy tutaj niejako studium alkoholizmu i patologii lat 90. Bieda, młodzież nie stroniąca od używek, uliczne porachunki między grupami młodzieży, specyficzny klimat blokowisk, a przede wszystkim rodzina z alkoholowym problemem, co wydaje mi się, że w tamtych czasach było dość powszechne. Bohater książki, młody chłopak, mierzy się z problemami dnia codziennego- zapracowana matka, wiecznie pijany ojciec, który niszczy życie całej rodziny, porachunki wśród osiedlowych chuliganów, brak perspektyw na poprawę życia, a w konsekwencji ucieczka w używki i różne niemoralne zachowania.
Ta książka, to nie jest przyjemna powieść do poduszki. To wstrząsający obraz życia lat 90. Bardzo dosadny język (nie brak tutaj wulgaryzmów) może przeszkadzać czytelnikowi, ale jednocześnie doskonale oddaje on specyfikę tej historii. Nieprzyjemne opisy staczającego się na dno alkoholika również mogą wywoływać dreszcz obrzydzenia. Bez nich jednak ta książka nie miałaby sensu.
Polecam osobom, które lubią trudne tematy oraz akcję osadzoną w latach 90.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bękart
Bękart
Kamil Cywka
7.8/10

Mateusz Stawicki to młody chłopak mieszkający na Bronowicach – jednej z najniebezpieczniejszych dzielnic Lublina. Mateusz dorasta w trudnych realiach blokowiska, gdzie królują pijaństwo, patologia i ...

Komentarze
Bękart
Bękart
Kamil Cywka
7.8/10
Mateusz Stawicki to młody chłopak mieszkający na Bronowicach – jednej z najniebezpieczniejszych dzielnic Lublina. Mateusz dorasta w trudnych realiach blokowiska, gdzie królują pijaństwo, patologia i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aneta.sawicka05

Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej
Bardzo ciekawa książka

Kilkanaście lat temu przeczytałam wstrząsającą książkę o kobietach w Arabii Saudyjskiej. Wyrobiłam w sobie wtedy przekonanie, że to dziki, okrutny kraj, w którym kobiety...

Recenzja książki Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej
Tajemnicza wiadomość
Interesująca książka

Tematyka wojenna w ostatnich latach cieszy się ogromną popularnością wśród autorów książek i oczywiście również wśród czytelników. Sama chętnie sięgam po takie książki, ...

Recenzja książki Tajemnicza wiadomość

Nowe recenzje

Pirackie Oświecenie albo prawdziwa Libertalia
Ach, ci romantyczni piraci...
@beatazet:

David Graeber w książce "Pirackie Oświecenie albo prawdziwa Libertalia" zabiera czytelnika w fascynującą podróż do świa...

Recenzja książki Pirackie Oświecenie albo prawdziwa Libertalia
Matka siedzi z tyłu. Opowieści z d**y wzięte
Matka siedzi z tyłu
@asach1:

" Jest jedna kluczowa zasada: gdy kobieta mówi, że wie, to wie, i nie trzeba jej w tym przeszkadzać." ( str.25) Co nie ...

Recenzja książki Matka siedzi z tyłu. Opowieści z d**y wzięte
Bóg złodziei
Bóg złodziei
@unholy.confess:

“Ruszyli ku wyjściu, a ona wciąż trzymała w dłoni pięćdziesiąt centów, które od teraz miało przypominać jej, że nie jes...

Recenzja książki Bóg złodziei
© 2007 - 2025 nakanapie.pl