"Dusza Miecza" to drugi tom trylogii "Cień Kitsune", który kontynuuje przygody młodziutkiej zmiennokształtnej kitsune Yumeko. Powieść rozpoczyna się w miejscu, gdzie zakończył się pierwszy tom. Yumeko i jej towarzysze kontynuują swoją misję w celu ochrony bezcennego fragmentu Zwoju Tysiąca Modlitw, a polega ona na dostarczeniu jego fragmentu do Świątyni Stalowego Pióra, co z kolei ma zapobiec powrotowi potężnego smoka, za którego pośrednictwem, a dokładniej z pomocą smoczego życzenia, ktoś mógłby zniszczyć świat. Tymczasem Tatsumi nadal jest opętany przez groźnego demona Hakaimono, a ten również pragnie zwoju, nie dla siebie, ale ma mu on pomóc uwolnić się z niewoli już na zawsze.
Fabuła jest dynamiczna, pełna zwrotów akcji i trzyma w napięciu od początku do końca. Yumeko to bohaterka o wielkiej odwadze i silnym poczuciu obowiązku. Wraz ze swoimi towarzyszami - świątynną dziewicą Reiką, samurajem Daisuke, roninem Okame i mistrzem Jiro - przemierza niebezpieczne szlaki, aby uratować świat przed zagładą. Mamy tu więc po raz kolejny wątek drogi/podróży, który został w tym tomie wzbogacony o większą liczbę niebezpiecznych momentów, knucia oraz informacji o świecie, z życia bohaterów czy wyjaśnienia magii kitsune, których zabrakło w poprzednim tomie. I bardzo mi się ta zmiana podoba. Autorka wprowadza czytelnika głębiej w świat azjatyckich wierzeń, demonów i zaklęć. Opisane intrygi, a także tajemnicza postać pojawiająca się w snach Yumeko dodają fabule smaczku i dodatkowo komplikują sytuację bohaterów.
Jednym z najciekawszych aspektów powieści jest rozwój postaci Yumeko. W tej części autorka skupia się na jej magicznych umiejętnościach, które związane są z jej naturą kitsune, o której dziewczyna tak naprawdę niewiele wie. Yumeko coraz lepiej poznaje swoją prawdziwą naturę i swoje możliwości, co prowadzi do wielu zabawnych i wzruszających momentów. Jej walka z samą sobą, która ma prowadzić do zrozumienia i opanowania nowych umiejętności, jest przedstawiona w przemyślany i angażujący sposób. Autorka nie zapomina też o drugoplanowych bohaterach, którzy dodają książce kolorytu i humoru. Reika, Daisuke, Okame i Jiro są dobrze rozwiniętymi postaciami. Każdy z zestawem indywidualnych cech i motywacji, co sprawia, że ich interakcje są autentyczne i interesujące. Relacje między nimi a Yumeko pogłębiają się, tworząc silne więzi przyjaźni i lojalności.
Moim ulubionym wątkiem, jeśli chodzi o relacje, jest rozwijająca się relacja między Okame i Daisuke, której po pierwszym tomie kompletnie się nie spodziewałam. Albo inaczej, wiedziałam, że między tą dwójką będzie wyjątkowa przyjaźń, ale nie spodziewałam się, że wyniknie z niej coś tak wspaniałego. To zdecydowanie mój ukochany wątek romantyczny w powieści. Do tego stopnia, że pod koniec bardziej drżałam o życie tej dwójki niż pozostałych, w tym głównych, bohaterów. Relacja między Yumeko a wojownikiem, skomplikowana przez opętanie samuraja, jest przedstawiona w sposób nienachalny i realistyczny. Ale jest jej mało, ze względu na to, co spotkało Tatsumiego i czekam, aż rozwinie się w pełni w kolejnym tomie. Szczególną uwagę przykuwa wątek opętanego chłopaka, który w tej postaci ma nawet swoją perspektywę, a właściwie ma ją demon, bo wojownik w nim ukryty niewiele ma do powiedzenia. Zmagania Tatsumiego z demonicznym Hakaimono, który przejął kontrolę nad jego ciałem, są przedstawione z dużą intensywnością. Tatsumi jest biernym obserwatorem przerażających czynów demona, co wprowadza do tej opowieści element grozy. Wewnętrzna walka Tatsumiego, jego ból i bezsilność są ukazane w sposób, który bardzo mocno angażuje emocjonalnie.
Chociaż pierwszą część pokochałam całym sercem, wydaje mi się, że kontynuacja jest od niej bardziej dojrzała i zróżnicowana. Autorka po raz kolejny udowadnia, że potrafi tworzyć porywające i pełne emocji historie. Powieść trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, oferując czytelnikom zarówno akcję, jak i cały wachlarz emocji. Zręcznie balansuje też między szybką akcją a momentami refleksji, które również pojawiają się przy okazji lektury.
"Dusza Miecza" to doskonała kontynuacja, która rozwija zarówno fabułę, jak i postaci w sposób przemyślany i satysfakcjonujący. Rozbudowany, fascynujący świat pełen magii, intryg i niebezpieczeństw potrafi wciągnąć bez reszty. Powieść nie tylko spełnia oczekiwania postawione przez pierwszy tom, ale w moim odczuciu przewyższa je, pozostawiając czytelników z niecierpliwością wyczekujących zakończenia trylogii, do których należę również ja. Z całego serca polecam!
Współpraca z Wydawnictwem Fabryka Słów.