Kiedy jedni czytają książki, ona zawodowo czyta ludzi. Ich twarze są dla niej niczym barwne okładki, a pojawiające się nań mikroekspresje to nic innego jak rozdziały niewypowiedzianych historii. Subtelna gra oczu i ust stawia symboliczne przecinki, które oddzielają to co istotne od nic nieznaczących wtrąceń. Drgający mięsień, przypadkowe dotknięcie uszu lub nosa, zmiana barwy głosu lub szybkości mówienia - wszystko to składa się na ilustracje głęboko skrywanych wydarzeń. Witajcie w świecie Alicji Mort, byłej policjantki, a dziś prywatnej detektyw, której unikalne umiejętności stanowią jednocześnie dar i przekleństwo.
"Asymetria" Bartosza Szczygielskiego to trzymająca w napięciu powieść, której akcja rozwija się w dwóch płaszczyznach czasowych. Rozpoczynamy ją od podróży do 2004 roku, kiedy młoda policjantka Alicja Mort bierze udział w swoim pierwszych śledztwie dotyczącym podejrzenia dzieciobójstwa. Przez misternie splecione wątki czasowe, powracamy do głównej bohaterki piętnaście lat później, kiedy jako prywatna detektyw otrzymuje tajemniczą przesyłkę, w środku której znajduje się szmaciana laleczka. Mort doskonale wie do jakich wydarzeń ów przedmiot nawiązuje i do kogo niezwłocznie musi się udać.
Wspólnie ze swoim dawnym mentorem, emerytowanym policjantem Edwardem Górskim, rozpoczynają nieformalne dochodzenie, w którym nic nie jest jednoznaczne, a poszlaki zdają się mienić wszystkimi odcieniami szarości. Bohaterowie, choć niepozbawieni wad, zaskakują swoją głębią i niejednoznacznością. Autor brawurowo manewruje suspensem, trzymając czytelnika w ciągłej niepewności i oczekiwaniu na zaskakujące zwroty akcji.
"Asymetria" to niezwykle realistyczna podróż w głąb ludzkiej natury. Alicja Mort odsłania przed czytelnikiem nie tylko tajemnice zbrodni, ale również ukryte obszary moralnych dylematów. Szczygielski wkracza w świat intryg już na pierwszych stronach, zaskakując i prowokując do uważnego zgłębiania psychologii bohaterki. Równowaga między psychologicznymi aspektami funkcjonowania człowieka a etyką i sprawiedliwością społeczną jest doskonale uchwycona, sprawiając, że "Asymetria" to zarówno wybitny kryminał, jak i socjologiczne studium pełne fundamentalnych pytań.
Szczygielski nie tylko dostarcza silnych emocji, ale także zachęca do refleksji nad naturą kłamstwa, moralności, prawa i szeroko pojętej sprawiedliwości. Dynamiczne wątki kryminalne splata z subtelnymi meandrami psychologii tworząc niezapomniane doświadczenie czytelnicze, które na samym końcu przynosi prawdziwe trzęsienie ziemi.
Szczególną satysfakcję przyniosła mi interpretacja tytułu, który po raz kolejny jest intelektualną grą Bartosza Szczygielskiego z jego czytelnikami. "Asymetria" w kontekście powieści kryminalnej nosi głęboką symboliczną wartość, nawiązującą do tematyki związanej z kłamstwem, sprawiedliwością społeczną i walką ze złem. Oznacza bowiem nierówność, brak równowagi lub symetrii. W przypadku tej powieści tytuł odnosi się również do nierówności i nieprzewidywalności życia oraz moralnej skomplikowanej rzeczywistości.
Nierówność wobec sprawiedliwości… Tytuł "Asymetria" może sugerować, że sprawiedliwość społeczna nie zawsze działa symetrycznie i równo dla wszystkich. Różnice między dobrem a złem, prawdą a kłamstwem, mogą być skomplikowane i niejednoznaczne, co wprowadza element asymetrii w kontekście moralnego wymiaru historii.
Nierówność w kłamstwach… “Asymetria” może również odnosić się do różnic w kłamstwach i manipulacjach, które występują w życiu bohaterów. Kłamstwa mogą być nierówne pod względem skutków, motywacji i konsekwencji, co wprowadza asymetrię do relacji między bohaterami a antagonistami.
Nierówność w walce ze złem… Walka ze złem może być trudna do przewidzenia i nie zawsze prowadzić do równych szans dla sprawiedliwości. “Asymetria” może odnosić się do nierówności sił, z którymi bohaterowie muszą się mierzyć oraz do nieprzewidywalności wyborów, które muszą podjąć w dążeniu do zwycięstwa nad złem.
Jak sami widzicie tytuł "Asymetria" dodaje głębi i wieloznaczności opowieści, podkreślając, że życie, walka z kłamstwem i dążenie do sprawiedliwości społecznej nie zawsze podążają wyznaczoną ścieżką, ale są pełne nierówności, zaskakujących zwrotów i subtelnych różnic. Symbolika tytułu wzbogaca narrację, sugerując, że interpretacja moralnych dylematów i trudnych decyzji nie zawsze jest jednoznaczna czy równa. I za taką intelektualną rozrywkę uwielbiam Bartka Szczygielskiego!