Apogeum zła recenzja

Apogeum zła

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2024-09-17
Skomentuj
5 Polubień
Są takie serie polskich pisarzy i pisarek, które czytelnicy z chęcią czytają mimo, że tomów jest już całkiem sporo. Jedną z nich jest ta z Komisarzem Deryło. To już trzynasty tom, a tak naprawdę już od pierwszego słynie z brutalności, lejącej się krwi i wydarzeń, które głównym bohaterem mieszają niczym brudną szmatą po posadzce.

Tym razem Deryło próbuje sobie poradzić z przeszłością i z faktem, że widzi zmarłych. Czyżby mu siadało na psychice? No bo jak to w ogóle możliwe? W tym samym czasie do rozwiązania ma śledztwo, w którym giną kolejni ludzie. Jednemu człowiekowi wybucha głowa podczas ucieczki przed policją, a wcześniej włamał się na cmentarz i masakrował zwłoki. Niestety, to nie jedyna brutalna i ponownie krwista zbrodnia. Niewiele czasu upływa i pojawia się kolejny trup, a właściwie dwa, bo para, której wydłubano oczy...

Jak to w przypadku serii z Erykiem Deryło, jest brutalnie, krwiście, wręcz momentami obrzydliwie. Ale ta seria od początku tym właśnie się charakteryzowała na kształt powieści Chris'a Carter'a. Jest więc śledztwo, w którym bierze udział także partnerka komisarza i tutaj także czytelnik zostaje wciągnięty w tę dziwną relację, a której Deryło nie jest szczery z nikim, nawet chyba sam ze sobą również.

Tytułowe apogeum zła faktycznie ma w tym przypadku miejsce i wręcz można zadać sobie pytanie, czy to już jest apogeum, które osiągnął Czornyj i już gorzej być nie może w życiu komisarza? Kto to wie, ale jest i tym razem okrutnie i zdecydowanie nie da się czytać czy słuchać audiobooka przy jedzeniu. To oczywiście zaleta, bo przecież tego czytelnicy od tej serii oczekują, prawda?

Jak zwykle też treści nie ma bardzo dużo i może to lepiej, bo czyta się bardzo szybko, bez konieczności robienia przerwy na obiad. Ba, chyba i herbata mogłaby stanąć w gardle przy tak obrazowych opisach.

Choć można martwić się, że to już będzie nudne, że to wciąż to samo i kolejny komisarz z demonami przeszłości, ale zdecydowanie po raz kolejny autor zaskakuje na każdym kroku. Mimo, że może śledztwo nie jest skomplikowane i można się wielu rzeczy domyślić, to według mnie w tych powieściach nie do końca chodzi o zagadkę, a właśnie o tę brutalność, o to, do czego zdolny jest człowiek. I do tego, że zło czai się na każdym kroku, nie można mieć pewności, że osoba siedząca obok w autobusie przed chwilą nie wydłubała komuś gałek ocznych, prawda?

Czornyj i Deryło to duet, do którego wraca się nawet, gdy jeden z tomów jest słabszy, po prostu trzeba wiedzieć co się stało dalej mimo skomplikowanej czytelniczej relacji.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Filia.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Apogeum zła
Apogeum zła
Max Czornyj
7.8/10
Cykl: Komisarz Eryk Deryło, tom 13

Zło nigdy nie odchodzi. Zawsze jest wśród nas. Komisarza Deryłę gnębią demony przeszłości. Widuje zmarłych bliskich i ma wrażenie, że ktoś nieustannie go śledzi. Osuwa się na skraj szaleństwa, choć j...

Komentarze
Apogeum zła
Apogeum zła
Max Czornyj
7.8/10
Cykl: Komisarz Eryk Deryło, tom 13
Zło nigdy nie odchodzi. Zawsze jest wśród nas. Komisarza Deryłę gnębią demony przeszłości. Widuje zmarłych bliskich i ma wrażenie, że ktoś nieustannie go śledzi. Osuwa się na skraj szaleństwa, choć j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są wątki, które skreślają książki w moich oczach. Nie lubię historii paranormalnych ani bohaterów nagle wracających z zaświatów. Potrzebuję logiki i sensownego ciągu zdarzeń. Tylko raz byłam pozytywn...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Max Czornyj powraca z trzynastą częścią serii o komisarzu Eryku Deryle, która stanowi kolejny mroczny rozdział w jego pełnym napięcia kryminalnym uniwersum. „Apogeum zła” to książka, która przyciąga...

@ksiazkioczamimezczyzny @ksiazkioczamimezczyzny

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Rogaty warszawiak
Proza poezją pisana
@zuszka60:

Adolf Rudnicki (1909-1990), pisarz, prozaik, eseista a także autor utworów psychologicznych. Reprezentant pokolenia, kt...

Recenzja książki Rogaty warszawiak
Odważ się być NIEgrzeczną!
Jagoda Jeżynka
@teskonieczna:

Trudno dociec, kto ukrywa się pod kapeluszem i pseudonimem Wilcza Córa. Bardzo to tajemnicza autorka. „Odważ się być NI...

Recenzja książki Odważ się być NIEgrzeczną!
Wyśniona Gwiazdka
Magia Czech i świąteczna przemiana
@sylwiacegiela:

Święta to czas, który przypomina, że zawsze można zacząć od nowa. Tak przynajmniej jest w powieści świątecznej pt. „Wyś...

Recenzja książki Wyśniona Gwiazdka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl