Aplikacja na miłość recenzja

Aplikacja na miłość - recenzja

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2024-09-02
Skomentuj
3 Polubienia
"Aplikacja na miłość" to ciepła i inspirująca historia, która porusza temat samoakceptacji, miłości, oraz wewnętrznej siły, jaką każdy z nas posiada, nawet jeśli nie zawsze to dostrzega. Britta, główna bohaterka, pracuje w portalu lajfstajlowym i otrzymuje zadanie przetestowania oraz opisania aplikacji do fitnessu o nazwie FitMi, która promuje ciałopozytywność i akceptację siebie takim, jakim się jest.

Wes, z kolei, to trener fitnessu, który po osiągnięciu stabilności finansowej wraca do swojego dawnego zawodu, by znów robić to, co kocha. Jest profesjonalistą, ale w życiu osobistym czuje się samotny i niespełniony. Gdy Britta staje się jego nową klientką, między nimi szybko rodzi się wyjątkowa więź. Pod jego opieką, Britta zaczyna czuć się coraz lepiej we własnym ciele, co z kolei pozwala jej na nowo odkryć siebie. Wes z kolei dostrzega w niej ciepło i wyjątkową osobowość, która przyciąga go jak magnes.

Jednak ich rosnące uczucie napotyka na poważne przeszkody, głównie związane z ich zawodowymi zobowiązaniami. Mimo że najrozsądniej byłoby się rozstać, by zachować profesjonalizm, chemia i wzajemne zrozumienie między nimi sprawiają, że ich wspólne treningi stają się czymś więcej niż tylko pracą.

"Aplikacja na miłość" to jedna z tych książek, które czyta się z uśmiechem na twarzy i ciepłem w sercu. Już od pierwszych stron poczułam silną więź z bohaterami, co sprawiło, że ich losy stały mi się niezwykle bliskie. Britta to postać, z którą łatwo się utożsamić – nie jest doskonała, zmaga się z własnymi problemami i kompleksami, ale w końcu odnajduje swoją drogę do samoakceptacji i szczęścia.

Denise Williams doskonale ukazuje, jak ważne jest, aby kochać siebie takim, jakim się jest, a nie próbować na siłę dopasować do nierealnych standardów piękna. W książce poruszono także wiele istotnych tematów, takich jak zaburzenia odżywiania, uzależnienie od ćwiczeń, czy trudności związane z uzależnieniem od substancji odurzających. Wszystko to przedstawione jest w sposób pełen empatii i zrozumienia, co sprawia, że historia staje się jeszcze bardziej autentyczna.

"Aplikacja na miłość" to książka, która promuje ideę ciałopozytywności, co jest niezwykle ważnym tematem w dzisiejszym świecie. Pokazuje, że szczęście nie jest zarezerwowane wyłącznie dla osób o szczupłej sylwetce, ale jest dostępne dla każdego, kto zaakceptuje siebie i swoje ciało. Britta przechodzi niezwykłą przemianę, ucząc się, że piękno to nie tylko wygląd zewnętrzny, ale także pewność siebie, wewnętrzna siła i zdolność do bycia szczęśliwym niezależnie od tego, co myślą inni.

"Aplikacja na miłość" to pełna uroku, inspirująca książka, która porusza ważne tematy w przystępny i angażujący sposób. Denise Williams udało się stworzyć historię, która nie tylko bawi i wzrusza, ale także skłania do refleksji nad własnym życiem i tym, jak postrzegamy siebie oraz innych. Mimo że początkowo podchodziłam do tej książki z pewnymi obawami, okazała się ona prawdziwym odkryciem, które pochłonęłam z ogromną przyjemnością.

Dzięki tej lekturze możemy przypomnieć sobie, jak ważne jest, by kochać siebie i dbać o swoje szczęście, niezależnie od tego, co mówi nam społeczeństwo. To historia, która pozostaje w sercu na długo po zakończeniu ostatniej strony, i do której z pewnością będę wracać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-01
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Aplikacja na miłość
Aplikacja na miłość
Denise Williams
8.1/10

Miłosna historia, która leczy duszę i pokazuje, że jesteśmy piękne takie, jakie jesteśmy. Bez oceniania i body shamingu. Britta pracuje w portalu lajfstajlowym i otrzymuje zlecenie opisania popula...

Komentarze
Aplikacja na miłość
Aplikacja na miłość
Denise Williams
8.1/10
Miłosna historia, która leczy duszę i pokazuje, że jesteśmy piękne takie, jakie jesteśmy. Bez oceniania i body shamingu. Britta pracuje w portalu lajfstajlowym i otrzymuje zlecenie opisania popula...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

#Współpraca reklamowa Nowy rok to doskonały moment na wprowadzenie pozytywnych zmian w naszym życiu. Książka „Aplikacja na miłość” będzie zatem idealnym towarzyszem w realizacji noworocznych post...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych kilogramów. Czy publikacja stworzona przez Denise Williams skradła moje serce? Już...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Ja, diablica
„Szukasz pracy? Aplikuj do piekła!”

"Ja, diablica" to prawdziwa perełka polskiej fantastyki z dużą dawką humoru i lekkiej satyry. Katarzyna Berenika Miszczuk serwuje nam świeże, nieoczywiste spojrzenie na ...

Recenzja książki Ja, diablica
Niepewność
„Rodzina bez skazy. Porwanie bez motywu. I coraz więcej pytań bez odpowiedzi...”

Lisa Gardner po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią thrillerów, w których emocje sięgają zenitu, a napięcie trzyma czytelnika w szachu aż do ostatniej strony. Drug...

Recenzja książki Niepewność

Nowe recenzje

Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
Uwierz jej
Skomplikowane życie Antonii
@emol:

„Uwierz jej” thriller psychologiczny, którego autorem jest Max Czornyj, jest historią młodej kobiety - Antonii. Antonia...

Recenzja książki Uwierz jej
© 2007 - 2025 nakanapie.pl