Amerykański sen recenzja

Amerykański sen

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2021-02-20
Skomentuj
2 Polubienia
"Nigdy nie myślałam, że można kogoś kochać zbyt mocno. Nigdy nie myślałam, że tak pozytywne uczucie jak miłość, może mieć tak druzgocące skutki... Teraz już wiem i nie mam już siły ani ochoty na powtórkę."

Po "Żarze Australii" przyszedł czas na kolejną podróż po Kontynentach przyjemności. I nie jest to tylko z nazwy cyklu przyjemność, ale rzeczywiście książki właśnie takie są. Debiut bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i z niecierpliwością wyglądałam kontynuacji losów bohaterów.

A tych, jak wyżej wspomniałam, Alexa Lavenda postanowiła tym razem rzucić do Ameryki. Wszystko to, co działo się na kartach powieści, pochłonęło mnie do tego stopnia, że nie byłam w stanie oderwać się od lektury ani na chwilę.

Ogromnie podobało mi się, iż wątek kulinarny wskoczył na wyższy poziom. W sensie takim, który może dać głównej bohaterce nie tylko spełnienie marzeń, ale i prestiż oraz szansę dalszego rozwoju. Obserwujemy to jak wygląda życie osoby rozpoznawalnej, medialnej, z jakimi przywilejami, obowiązkami, ale i zagrożeniami się to wiąże. Nie będę też ukrywać, iż ponownie czytając jej poczynania w kuchni, myślami stale byłam w lodówce. Moje kubki smakowe domagały się czegoś pysznego... jednocześnie pikantnego, jak i słodkiego. Dokładnie czegoś takiego jak ta książka.

Autorka nie stroni od subtelnych scen miłosnych, ale bez wątpienia podszytych pożądaniem i wyczuwalną chemią między postaciami. Oprócz tego pokazuje także inne, dużo ważniejsze aspekty fabuły, na które warto zwrócić uwagę. Strach, lęki, niepewność, brak zaufania, rozterki, kompleksy, ból, tęsknota, druga szansa, a przede wszystkim droga ku zmianom obojga bohaterów. Wskazuje również na to, by nikogo pochopnie nie oceniać, nie wysłuchawszy jego wersji zdarzeń.

Powieść posiada świetny finał, który ponownie zaskakuje i podsyca ciekawość na to, co jeszcze przygotuje dla nas autorka.

"Amerykański sen" to pikantny romans z wątkiem sensacyjnym przyprawiającym czytelnika o szybsze bicie serca i skok adrenaliny. Czy Patrycji uda się wyleczyć złamane serce? A może Max zrozumie co w życiu liczy się najbardziej i zawalczy o Patrycję? I jaką cenę trzeba zapłacić za marzenia? Dajcie się porwać tej historii!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-20
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Amerykański sen
2 wydania
Amerykański sen
"Alexa Lavenda"
7.8/10
Cykl: Kontynenty przyjemności, tom 2

„Kolejna strata i kolejna szansa od życia. Historia lubi się powtarzać, zataczać kręgi... Pokochałam zbyt mocno, zbyt intensywnie, spłonęłam w żarze namiętności. Teraz odradzam się jak feniks i rozpo...

Komentarze
Amerykański sen
2 wydania
Amerykański sen
"Alexa Lavenda"
7.8/10
Cykl: Kontynenty przyjemności, tom 2
„Kolejna strata i kolejna szansa od życia. Historia lubi się powtarzać, zataczać kręgi... Pokochałam zbyt mocno, zbyt intensywnie, spłonęłam w żarze namiętności. Teraz odradzam się jak feniks i rozpo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niedawno zostałam oczarowana historiami pisanymi przez autorkę i z zamiłowaniem poznaję serię Kontynenty przyjemności. To niezwykle pasjonująca, ciekawa, ale także zaskakująca powieść, która przypadł...

@Izzi.79 @Izzi.79

Powieść to drugi tom z cyklu "Kontynenty przyjemności", w której Czytelnik może śledzić dalsze losy poznanych wcześniej bohaterów. Patrycja ze złamanym sercem ucieka od Maxa, od uczucia, które ic...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @iza.81

Nie będę prezentem
Nie będę prezentem

"Nie będę prezentem" to książka Edyty Kene, w której znajdziemy czyste szaleństwo! Dołóżmy do tego nieco sensacji i charakternych bohaterów, a otrzymamy fabułę, od które...

Recenzja książki Nie będę prezentem
Trzy siostry. Cisza
Cisza

"Cisza" jest finałowym tomem trylogiiTrzysiostry, w której śledzimy dalszą historię Dani, Nisi i Dorki. A z okładki spogląda na nas Dominika. Dwie poprzednie części nas...

Recenzja książki Trzy siostry. Cisza

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl