Milusha recenzja

Agentka o stu twarzach

Autor: @mag-tur ·1 minuta
2024-03-24
Skomentuj
7 Polubień
„Milusha” Marka Kozubala nie jest jego pierwszą książką w dorobku pisarskim ale pierwszą, którą ja przeczytałam. Do zapoznania się z nią skłoniła mnie okładka, która przyciągnęła mój wzrok. Dwie osoby, jedna twarz, pewnie szpieg – pomyślałam. I te kolory! Minęło już nieco czasu odkąd „wpadła” w moje ręce a wciąż jestem nią zachwycona!
Cała akcja zawiera się od wiosny do zimy 2022 roku. Wiosną w Iraku polski geolog Michał Kosiński na terenie tego kraju prowadził badania potrzebne do jego pracy naukowej. Jak to w obcym kraju obok, którego prowadzone są działania wojenne miał ze sobą dokładną mapę aby przypadkiem nie przekraczać granicy z Iranem oraz miejscowego przewodnika. Czy to przez błąd w mapach oraz GPS-ie czy też obliczeniach a może przez błąd przewodnika, został złapany przez irańskich „pograniczników” oskarżony o szpiegostwo i przewieziony do Teheranu i umieszczony w Evin – więzieniu politycznym. Sytuacja nie przedstawiała się kolorowo. Ale to tylko szczyt góry, który prowadzi do powiązań na międzynarodowej politycznej arenie.
Władze polskie zaczynają negocjacje w sprawie uwolnienia geologa. Rozmowy prowadzi polski biznesmen Antoni Cydejko, który swego czasu pracował dla Wojskowych Służb Informacyjnych. Zapłatą za uwolnienie geologa ma być broń produkowana w Polsce. Jednak, gdy prawie wszystko jest już dopięte „na ostatni guzik” pracownik polskiego wywiadu, którym jest Kurd mieszkający na terenie Niemiec, zostaje on zabity. Jego zniknięcie powoduje pojawienie się tytułowej Milushy. Jest to osoba zdeterminowana, potrafiąca działać w sposób przemyślany i doskonale łącząca wszystkie kropki aby mógł powstać spójny obraz. Prowadzący ja oficer powiedział, że jest jak: „(...) ten obrotowy w piłce ręcznej, który dezorganizuje i dezorientuje obrońców drużyny przeciwnej”. Sądzę, że jest to świetny opis agentki, która na kartach powieści odgrywa znaczną rolę.
Czytelnik oprócz skomplikowanego planu uwolnienia zakładnika odkrywa siatkę powiązań pomiędzy filarami władzy, biznesmenami mediami i całym światem wywiadu.
Pomimo nieco naszpikowanej wieloma wątkami fabuły, przeplatającymi się między sobą i potrzeby skupienia się nad czytaną pozycją to gorąco ją polecam, gdyż zarówno treść książki jak i styl autora spowodowały, że czytało mi się ją szybko. W odpowiednich momentach odczuwałam dreszczyk emocji a zakończenie wyobrażała sobie nieco inne. W związku z powyższymi szczerze polecam.

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-24
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Milusha
Milusha
Marek Kozubal
7.2/10

Rok 2022. Polski geolog zostaje porwany w Iraku, a następnie przerzucony przez grupę bojowników szyickich do Iranu. Bojówka, za którą stoją irackie służby specjalne za jego uwolnienie żąda przekazani...

Komentarze
Milusha
Milusha
Marek Kozubal
7.2/10
Rok 2022. Polski geolog zostaje porwany w Iraku, a następnie przerzucony przez grupę bojowników szyickich do Iranu. Bojówka, za którą stoją irackie służby specjalne za jego uwolnienie żąda przekazani...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po tę książkę zastanawiałam się przede wszystkim jak Marek Kozubal poradzi sobie sam. Seria z Marcinem Falińskim była dla mnie absolutnie genialna, ale wiadomo - w duetach nigdy nie wiadomo ...

@violettabocian @violettabocian

Powieść sensacyjną Marka Kozubala „Milusha” z każda przewracaną stroną wzbudzała moją coraz większą ciekawość. Iran, Irak to tak odległe tereny, że trudno śledzić wszystkie doniesienia z tych krajów ...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @mag-tur

Mrok jest miejscem
Gdzie czai się mrok.

Kolejna książka „Serii z Żurawiem”, którą miałam okazję czytać w ostatnim czasie nosi tytuł „Mrok jest miejscem”. Pozycja ta jest zbiorem ośmiu opowiadań i stanowi debiu...

Recenzja książki Mrok jest miejscem
Niewinna
Dziecko zabijające dziecko...

Morderstwa są popełniane od zarania dziejów. Pierwsze zostało opisane w Starym Testamencie kiedy to Kain zabił Abla. Minęły tysiąclecia i nic się w tej materii nie zmien...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl