Milusha recenzja

Sięgając po tę książkę zastanawiałam się przede wszystkim jak Marek Kozubal poradzi sobie sam. Seria z Marcinem Falińskim była dla mnie absolutnie genialna, ale wiadomo - w duetach nigdy nie wiadomo kto odpowiada za to, że jest jak jest. Milusha jest samodzielnym debiutem autora i zrobiła na mnie naprawdę świetne wrażenie.

Wyobraźcie sobie, że wasze życie jest ceną w rozgrywce, na którą nie macie wpływu. Cały wasz świat zachwiałby się wówczas w posadach - to właśnie spotkała polskiego geologa, który został porwany przez bojowników w Iraku i wywieziony do Iranu. Polskie służby chcą oczywiście uwolnić zakładnika, ale po pierwsze jest to operacja, która musi się odbyć w tajemnicy przed sojusznikami, a po drugie cena za zakładnika to broń - to nie jest żądną miarą zestaw dobrych wiadomości.

Do akcji wkracza powiązany niegdyś z WSI handlarz bronią i Milusha właśnie. Jednak wkrótce również Milusha stanie się celem terrorystów.

Kozubal doskonale łączy wątki, mimo tego, że pojawia się wielu bohaterów to, żaden nie jest bezsensowny. Wszystko się zgadza i jest na swoim miejscu. Podobnie jak w serii z Operacjami tak i tutaj, świat szpiegów, terrorystów i meandrów bliskowschodniego półświatka pokazany jest w sposób niezwykle przystępny dla laików, dzięki czemu łatwo odnaleźć się w sytuacji.

Całość napisana jest w taki sposób, że podskórnie zaczynamy odczuwać obawę o to, że sami moglibyśmy znaleźć się w analogicznej sytuacji i kalkulować, czy ktokolwiek zadałby sobie trud by o nas zawalczyć. Genialna jest również sama postać Milushy, która jest prawdziwym asem do zadań specjalnych, i nie boi się wyzwań jednak, w głowie i w sercu ma przeciwników poważniejszych aniżeli w bojówkach terrorystycznych. To osoba, z którą można poczuć więź widząc jej walkę ze sobą.

Czytając takie książki jestem absolutnie pełna optymizmu jeśli chodzi o rozwój polskiej literatury w kierunkach sensacyjnych, bo takich autorów jak Marek Kozubal mamy niestety w deficycie, ale jeśli będzie pisał tak jak do tej pory, to dostarczy nam wiele emocji.

Książka z klubu recenzenta nakanapie.pl