W książce poznajemy dwie równolegle toczące się historie, które z pozoru połączone są tylko pracą bohaterek, a tak naprawdę również po części podobną przeszłością jednej z nich. Aby lepiej zrozumieć sytuację i poznać wykreowane postaci Autorka zastosowała retrospekcje sięgające aż dwunastu lat.
Lilianna to dziennikarka tworząca artykuł o funkcjonowaniu rodzin zastępczych. Kobieta cyklicznie co roku przeprowadzała rozmowę z panią prowadzącą specjalistyczną rodzinę zastępczą. Kiedy jednak okazuje się, że nie ma z nią kontaktu, dziennikarka postanawia zgłębić temat i za wszelką cenę dowiedzieć się, dlaczego po tak długim czasie chce zrezygnować. Początkowo wydaje się, że Lilianna z tą sprawą związana jest jedynie zawodowo, ale później odkrywamy, że trudna przeszłość kobiety nie daje o sobie zapomnieć, przez co jeszcze bardziej się angażuje.
Malwina i Adam to właśnie specjalistyczna rodzina zastępcza, z którą co roku spotykała się Lilianna. Ostrowscy dwanaście lat temu pod swój dach przyjęli niemowlaka, który po uregulowaniu sytuacji prawnej, jak to z większością małych dzieci bywa, szybko miał trafić do adopcji. Okazuje się jednak, że chłopiec jest opóźniony intelektualnie i ma wiele problemów zdrowotnych i nie ma szans na adopcję. W takiej sytuacji Malwina całkowicie poświęca się Kacprowi, kosztem czasu spędzonego z dwójką dorosłych już dzieci, opiekuje się nim, by zapewnić chłopcu jak najlepszą przyszłość. Im Kacper jest starszy, tym więcej niepokojących zachowań dostrzegają u niego rodzice. Kiedy dochodzi do przemocy wobec słabszych, w tym wobec kilkuletniego wnuka Ostrowskich, stają oni przed trudnym wyborem - rozwiązać rodzinę zastępczą po kilkunastu latach, czy dalej opiekować się niepełnosprawnym chłopcem. Jedno jest pewne - nie ma tutaj idealnej, czy nawet dobrej odpowiedzi, a każda sytuacja przyniesie wiele zmian i cierpienia.
Powieść Anny Sakowicz to historia oparta na prawdziwych wydarzeniach i trudnych sytuacjach z życia naprawdę istniejącej specjalistycznej rodziny zastępczej, przez co wydaje się jeszcze bardziej prawdziwa i emocjonalna.
To poruszająca i trudna historia o wyborach wpływających na dalsze życie, ogromnej sile miłości, niewyobrażalnych emocjach i przeszłości, która wpływa na teraźniejszość. To nie jest książka, którą można przeczytać w jeden wieczór, zamknąć i zapomnieć. To opowieść zadomawiająca się w sercu, zmuszająca do refleksji i tworząca wiele pytań bez odpowiedzi.
Autorka poruszyła wiele trudnych tematów i nie ukrywała prawdy. Całej historii nie koloryzowała, a pokazywała, jak może być naprawdę. Do specjalistycznych rodzin zastępczych trafiają trudne dzieci potrzebujące nie tylko ogromnej miłości, ale również stymulacji poprzez różnego rodzaju terapie i wielu badań, o które walczyła bohaterka książki. Historia udowadnia, że w systemie jest wiele luk i niedociągnięć, a przede wszystkim przedstawia, jak trudnego wyzwania podejmują się ludzie decydujący się na założenie rodziny zastępczej.
Powieść należy do tych, które zdecydowanie warto, a może nawet należy przeczytać. To emocjonalna i wciągająca książka nie tylko o sile miłości. Poruszająca i zachęcająca do zgłębienia trudnego, a jednocześnie tak ważnego tematu.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania bardzo dziękuję Autorce - to była cudowna książkowa podróż z Pani powieścią!