Pszczoła i nocny motyl recenzja

800 stron ciekawej, ale zbyt szczegółowej historii

Autor: @wybrednabooktok ·1 minuta
2024-11-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czytałyście kiedyś romantasy osadzone w plemiennym klimacie?

🕸️ UTRATA PAMIĘCI - akcja rozpoczyna się w momencie, gdy plemię Nhil odnajduje Nieznajomą - dziewczynę, która kompletnie niczego nie pamięta, nawet swojego imienia. Zabierają ją do swojej osady, nie wiedząc, że niedaleko znajduje się Nieznajomy - chłopak, który również utracił pamięć. Przez niemal całą książkę oboje starają się odzyskać swoje wspomnienia i mają nadzieję, że obecność siebie nawzajem im w tym pomoże.

💞 PRZEZNACZENI KOCHANKOWIE - od początku wiadomo, że nieznajomi dzielili wspólną przeszłość. Ciągnie ich ku sobie, choć sami nie wiedzą czemu, a tajemnicze znamiona na ich udach krwawią lub pieką, gdy są w swoim pobliżu. Przebłyski wspomnień insynuują, że byli jakoś ze sobą związani, a żywioł ognia przemawia do Nieznajomej i plemiennego szamana, ostrzegając ich przed nadchodzącym niebezpieczeństwem.

🏜️ PLEMIENNE TRADYCJE - bardzo spodobał mi się klimat tego romantasy, ponieważ akcja toczy się w plemiennej osadzie. Autorka opisuje przeróżne rytuały, hierarchię, sposoby leczenia, zbierania żywności czy wspólnych posiłków przy ognisku. Klimat książki jest naprawdę unikatowy, bo raczej ciężko spotkać romantasy osadzone w takim świecie.

Wiecie, co jednak nie zagrało w tej historii? Jej długość. Książka liczy sobie około 800 stron, a tak naprawdę akcja mogłaby być zamknięta w 350 stronach. Autorka opisywała wszystko tak szczegółowo, że aż nudno. Niekiedy przerzucałam całe strony, bo nie chciało mi się czytać 20 stron opisujących jeden rytuał. To nie jest do końca normalne, by główny bohater przypominał sobie swoje imię po 400 stronach.

Styl mówienia bohaterów z kolei nie pasował do plemiennego klimatu. Osada była prymitywna, ludzie chodzili ubrani w skóry, a rozmowy pomiędzy nimi były momentami wyjęte z XIX-wiecznych dramatów i romansów. Nie chodzi mi teraz o to, żeby bohaterowie mówili "Kali jeść, Kali pić", ale autorka trochę przesadziła z metaforami typu "jego pocałunek smakował jak miód i gwiazdy".

Pomysł na fabułę miał potencjał, akcja mogła być naprawdę ciekawa, ale autorka opisała ją po prostu zbyt nudno i szczegółowo.

[współpraca reklamowa z Wydawnictwem Papierowe Serca]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pszczoła i nocny motyl
Pszczoła i nocny motyl
Pepper Winters
6/10
Cykl: Destiny Chronicles, tom 1

Nie mają żadnych wspomnień, nie mają przeszłości. Gdy ich drogi się skrzyżują, świat, który znają, zmieni się na zawsze. Wataha wilków poluje na dziewczynę, która wydaje z siebie ostatnie tchnienie ...

Komentarze
Pszczoła i nocny motyl
Pszczoła i nocny motyl
Pepper Winters
6/10
Cykl: Destiny Chronicles, tom 1
Nie mają żadnych wspomnień, nie mają przeszłości. Gdy ich drogi się skrzyżują, świat, który znają, zmieni się na zawsze. Wataha wilków poluje na dziewczynę, która wydaje z siebie ostatnie tchnienie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Masz czasami tak, że jakaś książka ma świetny pomysł, a wykonanie bardzo Kuleje, a jednak czytasz, żeby dowiedzieć się, co jest więcej i męczysz ją? Reklama - @wydawnictwopapieroweserca Dobrym okreś...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pepper Winters, znana z poruszających i emocjonalnych historii, w „Pszczole i nocnym motylu” zaprasza czytelnika do pełnego tajemnic świata, gdzie życie, śmierć i magia splatają się w nierozerwalną c...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @wybrednabooktok

Jarun
Słowiańskie wierzenia w nowej odsłonie

Lubicie słowiańskie klimaty? Mi bardzo podobają się takie klimaty w "Wiedźminie", ale nie czytałam nigdy nic innego w takiej tematyce, dlatego skusiłam się na nową prem...

Recenzja książki Jarun
Niech żyje zło
Takiej złoczyńczyni potrzebowałyśmy!

Macie już dość oklepanych książek fantasy/romantasy? "Niech żyje zło" to jedna z najoryginalniejszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam, przysięgam 🔥 🖤 ZŁOCZYŃC...

Recenzja książki Niech żyje zło

Nowe recenzje

Piekło
recenzja "Piekło"
@zaczytaj_ch...:

☢️ W siódmej odsłonie serii o komisarz Oldze Balickiej, zatytułowanej „Piekło”, Katarzyna Wolwowicz ponownie prowadzi n...

Recenzja książki Piekło
Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl