"Poród to metafora wszystkich naszych twórczych mocy. Jest to mikrokosmos każdego kreatywnego procesu, czy to w dziedzinie sztuki, biznesu, nowych programów czy nowych zawodów. Przez cały czas coś rodzimy, niezależnie od tego, czy to zauważamy, czy nie. Ten proces może nas tak wiele nauczyć!"
Czas oczekiwania to nieustająca gonitwa pytań – a co, jeśli moje dziecko jest za duże? Co trzeba zawrzeć w planie porodu? Czy wody odejdą mi naturalnie? I jakim cudem uda mi się to dziecko utrzymać potem przy życiu? I gdzie uzyskać odpowiedzi na te wszystkie pytania, które będą pasowały do mnie i do mojego stylu życia? Ta książka to nowoczesny przewodnik dla osób oczekujących dziecka. Autorki bez owijania w bawełnę, ale za to z dużą dawką humoru opowiadają o ciąży, narodzinach i tym, co dzieje się później.
Ciekawa książka, która jest prośbą na oczekiwania wielu kobiet spodziewających się dziecka i mających wiele pytań bez odpowiedzi. Ukazują cały proces porodu, od najwcześniejszego etapu ciąży aż po poporodową dżunglę emocji. Wiedza podana w łatwych do przyswojenia porcjach, a piękne ilustracje tworzą razem doskonałe narzędzie dla nowego pokolenia rodziców. Z tej pozycji dowiedziałam się wielu nowych rzeczy i mimo, że nie spodziewam się jeszcze dziecka, cieszę się, że taką pozycję mam już na półce. Szata graficzna książki i cała jej treść są świetnie uporządkowane, dzięki czemu łatwo się w niej odnaleźć - cytaty, pogrubione, powiększone, kolorowe czcionki, wyszczególnione treści.
Autorki przekazują wiedzę w przyzwoity sposób, podchodzą do tematu bardzo poważnie i profesjonalnie. Motywują, podnoszą na duchu, wspierają w każdym etapie porodu. Rozwiewają wszelkie wątpliwości, nauczają. Spodobał mi się sposób, w jaki przedstawiona jest ciąża - jako metafora życia. Polecam tę książkę wszystkim kobietom, mimo, że dla niektórych część treści może być znana, jednak sposób, w jaki te treści zostały przekazane dla odbiorców jest bardzo ciekawy.
"Okazuje się, że możemy całkowicie wyluzować, a w tym czasie dziecku w naszym brzuchu pojawiają się paznokietki u nóg, że macica może się rozciągnąć do wielkości arbuza, a następnie powrócić do rozmiarów brzoskwini, że mleko matki zmienia na bieżąco swój skład, aby dopasować się do potrzeb i etapu rozwoju konkretnego dziecka..."