Trzynaście randek recenzja

13 randek

Autor: @papierowa_ksiazka ·1 minuta
2022-06-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zaproszenie na ślub od złośliwej kuzynki sprawia, że Ellen ląduje w klubie z szybkimi randkami w poszukiwaniu partnera na wesele. W tym samym klubie zjawia się również Jeremy, perkusista znanego zespołu. Ellen od razu wpada mu w oko, jednak podryw nie idzie łatwo. Dziewczyna proponuje 13 randek, zanim pójdą do łóżka, a mężczyzna podejmuje grę, by ją zdobyć.

Jeremy to taki śmieszek, rzadko bywa poważny i każdą sytuację potrafi obrócić w żart, więc będzie wesoło za jego sprawą.

Bohaterowie do granic możliwości testują swoje samozaparcie, a ich spotkania są nie tylko ekscytujące, ale też zabawne. Zachowują się wobec siebie swobodnie, beztrosko, ale nie zabraknie też zazdrości. Ich zabawa w kotka i myszkę urozmaici randki, a pożądanie będzie rosło z każdym spotkaniem, do tego stopnia, że nie byłam przekonana czy wytrwają w swoim postanowieniu.

Autorka skupia się głównie na relacji bohaterów, sporo jest dialogów, opisy nie są rozbudowane, a skupiają się na konkretach.
Na początku każdy rozdział odpowiada jednej z randek. Kiedy te się kończą, poznajemy dalsze losy bohaterów.
Ellen i Jeremy szybko łapią wspólny język i wydają się zgrani, ale życie nie jest idealne, więc i między nimi pojawiają się zgrzyty, których Ellen nie próbuje wyjaśnić, a reaguje wręcz ofensywie. Z drugiej strony Jeremy za bardzo unosi się honorem. Historia byłyby nudna, jeżeli bohaterowie wiedliby idealne życie.
Niestety jak ich spotkania były pełne namiętności i chemii, tak później jest dużo złości, psucia nerwów i coraz większej niechęci. Ciężko się obserwowało ich w takich sytuacjach. W ogóle nie potrafili wyjaśnić nieporozumień. Podejmują się kolejnej gry, zamiast szczerej rozmowy. Czekałam, aż któreś z nich w końcu pęknie i jakie to będzie miało skutki.
To wszystko sprawia, że historia wciąga i bardzo chciałam poznać jej zakończenie. Chociaż z czasem dziecinne zachowanie bohaterów zaczęło mnie irytować, to nadal byłam ciekawa tej historii.

Bohaterowie zaserwują sobie i czytelnikom emocjonalną jazdę bez trzymanki. Będzie się działo do samego końca. Wiele scen mnie rozczuliło, wiele razy byłam zła na bohaterów, chemia aż wylewała się ze stron, a finalnie książka bardzo mi się spodobała.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzynaście randek
Trzynaście randek
Joanna Maziarek
9.1/10

Czy masz dziś wolny wieczór? Wolny na... miłość Ellen Harvelle jest kobietą piękną i inteligentną, do tego z charakterem. Zna swoją wartość i dlatego nie reaguje entuzjazmem na zaloty przystojnego Je...

Komentarze
Trzynaście randek
Trzynaście randek
Joanna Maziarek
9.1/10
Czy masz dziś wolny wieczór? Wolny na... miłość Ellen Harvelle jest kobietą piękną i inteligentną, do tego z charakterem. Zna swoją wartość i dlatego nie reaguje entuzjazmem na zaloty przystojnego Je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA "Trzynaście randek" to debiutancka powieść Joanny Joanna Maziarek Ellen Harvelle to inteligentna piękna kobieta z charakterem. Dziewczyna przeżywa ciężkie chwile po zdradzie chłopaka, a jak...

@basik.czyta @basik.czyta

Hej! Czy odważylibyście się udać do klubu organizującego szybkie randki? Ellen nigdy nie miała tego w planie, jednak sytuacja zmusiła ją do udziału w tym spotkaniu. Jej najbliższa kuzynka bierze ślub...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @papierowa_ksiazka

Latem, o tej samej porze
Latem o tej samej porze

Sam po ciężkich przeżyciach z nastoletniego życia wyrasta na, mogłoby się wydawać, kobietę sukcesu. Ma dobrą pracę, skończyła studia w Nowym Jorku, gdzie również mieszka...

Recenzja książki Latem, o tej samej porze
Chata
Chata

Zuzanna pracuje w biurze projektowym, mieszka w wielkim mieście i mogłoby się wydawać, że czuje się szczęśliwa. Sytuacja jest jednak napięta, w pracy jej uwagi pozostają...

Recenzja książki Chata

Nowe recenzje

As Pik
Pan smuteczek
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w tak bardzo mroźny dzień przychodzę do was z ręcenzją książki naszej polskiej autorki Moniki Madej pod t...

Recenzja książki As Pik
Nie bez powodu
Nie bez powodu
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili czułem... pustkę. Tak, to dobre określenie. Wyglądało to mniej więcej tak, jakbym był skorupą. Niczym ...

Recenzja książki Nie bez powodu
Czarny świt
Czarny świt
@Gosia:

„Czarny świt” to debiutancka powieść Urszuli Kusz Neumann! Ja uwielbiam sięgać po debiuty, pozwalają odkrywać nowych au...

Recenzja książki Czarny świt
© 2007 - 2025 nakanapie.pl