Polscy władcy po ciemnej stronie mocy recenzja

10 najgorszych polskich władców

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2024-08-11
Skomentuj
6 Polubień
Czasami do sięgnięcia po daną książkę zachęca nas ładna okładka i chwytliwy tytuł. Tak było w przypadku publikacji, o której chcę wam opowiedzieć. Okładka jest elegancka. Na granatowym tle widzimy dostojnego monarchę. Za to tytuł jest nieco zaczepny: „Polscy władcy po ciemnej stronie mocy”. Ja to widzę i jestem złapana na haczyk. Co ci monarchowie narozrabiali, że Iwona Kienzler, autorka książki, pokazała ich w tak niechlubnym kontekście. Właściwe sami na to zapracowali. Autorka przestawia sylwetki dziesięciu najbardziej nieudolnych królów Polski. Tych, których rządy są najczęściej krytykowane przez historyków.

Bohaterami książki są: Bezprym, Władysław Herman, Bolesław Krzywousty, Konrad Mazowiecki, Jan Olbracht, Henryk Walezy, Zygmunt III Waza, Jan Kazimierz, Michał Korybut Wiśniowiecki, Stanisław August Poniatowski. Pewnie kojarzycie te postacie z lekcji historii, a jak spojrzycie na tytuły rozdziałów może przypomni się wam, dlaczego są tak kiepsko oceniani. Iwona Kienzler przedstawia ich rządy w szerokim kontekście. Nie szczędzi krytyki, ale też pokazuje, że decyzje podejmowane przez te postacie były wypadkową decyzji innych np. poprzednika na tronie. Jak możemy przeczytać w biogramie autorki na okładce książki, bliska jest jest perspektywa kobieca, dlatego w tej publikacji widoczne są również matki, żony i kochanki władców. Te panie, które z drugiego planu knuły i mąciły, aby zrealizować swoje cele. Jak się okazuje, były one silnymi graczami, a dworskie życie naprawdę było pełne intryg.

Nie wiem dlaczego, ale spodziewam się plotkarskiej książki, a tymczasem „Polscy władcy po ciemnej stronie mocy” to merytoryczna publikacja. Znajdziemy w niej nawet przypisy, co nie zawsze się zdarza przy literaturze popularnonaukowej. Autorka dokłada starań, aby odtworzyć życiorysy prezentowanych postaci. Wskazuje na jakie źródła się powołuje. Nie zapomina o kontekście społecznym. Można powiedzieć, że maksymalnie wykorzystała ramy tego typu publikacji. Jedyne co bym dodała to jakieś wycinki drzewa genealogicznego, albo spis postaci. Jest ich dużo, a wiele ma podobne imiona. Przy mniej znanych czasami się gubiłam, czy to brat czy kuzyn, albo czyja to żona. Myślę, że mądre głowy pracujące w wydawnictwie mógłby znaleźć sposób, jak to uporządkować i ułatwić mniej obeznanemu czytelnikowi odbiór.

„Polscy władcy po ciemnej stronie mocy” to całkiem przyjemna publikacja z dziedziny historii. Iwona Kienzler trzyma się idei przeanalizowania rządów tzw. „władców nieudaczników”, co może być ciekawe dla osób trochę znających temat. Do tego autorka pisze w wyjątkowo przystępny sposób, co za atrakcyjne mogą uznać ci, którzy jeszcze w nim raczkują. Jest to książka zdecydowanie godna uwagi.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polscy władcy po ciemnej stronie mocy
Polscy władcy po ciemnej stronie mocy
Iwona Kienzler
7.6/10

Wśród najlepszych władców w historii Polski, jednym tchem wymieniani są z reguły Kazimierz Wielki, Kazimierz Jagiellończyk oraz Stefan Batory. Jednak nie wszyscy polscy władcy mają dobrą prasę – częś...

Komentarze
Polscy władcy po ciemnej stronie mocy
Polscy władcy po ciemnej stronie mocy
Iwona Kienzler
7.6/10
Wśród najlepszych władców w historii Polski, jednym tchem wymieniani są z reguły Kazimierz Wielki, Kazimierz Jagiellończyk oraz Stefan Batory. Jednak nie wszyscy polscy władcy mają dobrą prasę – częś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Zrujnowany wojnami kraj powoli staczał się w przepaść”. Jest to zajmująca podróż do przeszłości. Zostają nam przybliżone sylwetki dziesięciu kontrowersyjnych władców polskich, między innym...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

„Polscy władcy. Po ciemnej stronie mocy" to książka, po którą sięgałam z wielkim zaciekawieniem. Przyznam szczerze, że nie byłam kiedyś wielką fanką historii, być może również przez kiepską formę nau...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej czytam, tym trudniej znaleźć mi rzeczy, które mni...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje wezwany komendant Martin Servaz z przykazem, aby wy...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka