Ten zbór dziesięciu opowiadań jest spisany na dwustu stronnicach. Nie jest to grube czytadło, które by się rozwlekało bez końca. Jest to zdecydowanie coś czego jeszcze nie miałam w swoim dorobku do przeczytania. Zamysłem rodaczki było stworzenie, krótkich historii, o tematyce grozy. Niestety, ale według mojej oceny są to takie sobie opowiadanki. ... Recenzja książki U schyłku czasów