Wczesna (1921) powieść Erenburga, nigdy nie wydana w Związku Radzieckim, wyszła tylko na emigracji w okresie NEP-u. Przedwojenny świetny przekład wybitnego pisarza Brunona Jasieńskiego z powodów cenzuralnych nie mógł być wznowiony w PRL; tematem książki są dzieje montowania prowokacyjnej organizacji kontrrewolucyjnej przez GPU, któremu służy ona następnie za pretekst do rozpętania fali terroru. O wielkiej przenikliwości Erenburga świadczy uprzedzenie przezeń rzeczywistych wydarzeń historycznych – aż po czasy stalinowskie.
Publikacja tej powieści wypełnia jedną z białych plam rosyjskiej tradycji literackiej.