Książka rzetelnymi badaniami źródłowymi obala dość powszechną tezę, że średniowiecze w sferze życia erotycznego było, w przeciwieństwie do starożytności, nudne. Armand de la Croix stoi na stanowisku, że to właśnie średniowiecze wniosło w sferę erotyki wiele inwencji. Jego argumentacja jest przekonująca. Udało mu się przy tym, mimo specyficznego tematu książki, uniknąć stosowania wulgaryzmów.