Prezentując problematykę zabójstw dokonywanych przez kobiety w kontekście procesu wiktymizacji, podejmujemy ryzyko powielenia stereotypu kobiety jako ofiary i sprawczyni jednocześnie lub sprawczyni, którą ukształtowały warunki życiowe. Tymczasem należy pamiętać, że kobiety bywają tak samo okrutne jak mężczyźni, na co wskazywać mogą przykłady seryjnych zabójczyń czy czarnych wdów. Przemoc bowiem nie ma płci. Kobiety nie zawsze zabijają pod wpływem emocji, determinacji czy w samoobronie. Zabijają z chciwości, okrucieństwa, nienawiści. Jedyne, co może różnić je od mężczyzn, to brak (a jeśli już, to niesłychanie rzadkie) zabójstw powiązanych z perwersyjnymi potrzebami seksualnymi. W związku z tym niniejsze opracowanie nie jest próbą wyjaśnienia ogólnego mechanizmu popychającego kobiety do dokonania zbrodni. Jest jedynie wycinkiem tej problematyki odnoszącej się do historii przemocy i jej konsekwencji. Historie życia badanych kobiet mogą przybliżyć obraz zbrodni dokonanej wobec osób najbliższych ? partnera, dziecka. Nie wszystkie konteksty zbrodni zostaną jednak odkryte.