Miło wspominam pierwszy kontakt z powieścią Ewy Lenarczyk "Nasza klasa i co dalej" ,dlatego postanowiłam sięgnąć po debiutancką książkę tejże autorki. Opis z okładki mnie zachwycił, ale jednocześnie poczułam, ze może nie być lekko... Dlaczego? Dlatego, że "Zojda z Bieszczad" częściowo pisana jest gwarą... Zojda będąc małą dziewczynką, została przyg... Recenzja książki Zojda z Bieszczad