Opinia na temat książki Zmory przeszłości

ES
@Estera · 2024-11-09 16:53:01
Przeczytane
Jedna z wcześniejszych powieści Ann Cleeves, która specjalnego wrażenia na mnie nie zrobiła. Brakuje jeszcze tego unikalnego klimatu zamkniętych społeczności i mrocznej przyrody, typowego dla serii szetlandzkiej i książek o Verze Stanhope. Bohaterce też daleko do wyrazistości Very czy małomównej siły Jimmy'ego Pereza. Pomimo tajemniczości jej pochodzenia, buntowniczej przeszłości i intrygującej cygańskiej urody, Lizzie Bartholomew nie zapamiętam na długo. Za dużo tajemnic, za mało charakteru.

Historia z potencjałem, ale też mam poczucie, że nie został on w pełni wykorzystany. Lizzie poznajemy, gdy po trudnych przeżyciach w pracy (o co dokładnie chodzi, dowiadujemy się pod koniec książki) wyjeżdża w podróż po Afryce. Tam spotyka Philipa, z którym spędza noc. Po powrocie do Anglii otrzymuje wiadomość, że Philip nie żyje, ale w spadku zapisał jej pieniądze, w zamian za odnalezienie pewnego chłopaka. Sporo tych zmor w historii zarówno Lizzie, jak i Philipa. Początek ciekawy, ale rozwiązanie takie sobie. Chyba autorka nie udźwignęła rozplatania intrygi, którą tak zręcznie zaplątała. Albo planowała dalszy ciąg, który nie powstał.

Żeby nie było, to nie jest zła książka, po prostu nie dosięga do poziomu, do którego Ann Cleeves mnie przyzwyczaiła. Taki średniak, który równie szybko się zapomina, jak czyta.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-10-08
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zmory przeszłości
Zmory przeszłości
Ann Cleeves
6.1/10

Poznaj jednotomową powieść Ann Cleeves, autorki bestsellerowej Serii Szetlandzkiej. Możesz pogrzebać duchy przeszłości. Jednak te nie przestaną cię nawiedzać. Lizzie Bartholomew nie wie nic o swoim...

Komentarze

Pozostałe opinie

Znacie twórczość Ann Cleeves?❤️ [ współpraca reklamowa z @czwartastronakryminalu ] Coś mi ostatnio nie wychodzi w życiu, a już tym bardziej w bookstagramowaniu😅 Brakuje mi energii, chęci do czegoko...

Ależ się zawiodlam, to najslabsza jej książka, nudna i nieciekawa. Losy bohaterow w ogóle mnie nie zainteresowaly, było mi bardzo wszystko jedno, co i dlaczego się wydarzyło.

Bardzo lubię Ann Cleeves, jej cykl szetlandzki na dobre podbił moje serce, a i kolejne książki tej autorki nie zawiodły, nic więc dziwnego, że do lektury najnowszej historii nie trzeba było mnie dług...

PA
@Park2Read

Lizzie poznaje Philipa w trakcie podróży po Maroku. Łączy ich krótki, acz intensywny romans, po czym ich drogi się rozchodzą. Jakie jest więc jej zdumienie, gdy niedługo potem kobieta dowiaduje się, ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl