Claire Douglas znów to zrobiła! 😍 Stworzyła wciągającą, pełną zwrotów akcji opowieść, pełną niespodzianek!
Z powodu intensywnego życia związanego z opieką nad dwuletnimi bliźniaczkami, Tasha i Aaron nie mieli ostatnio zbyt wiele czasu dla siebie. Plan, na który wpadli siostra Tashy, Alice, oraz jej mąż Kyle, okazał się światełkiem w tunelu dla słabnącego uczucia między Tashą a Aaronem. Spędzenie romantycznego tygodnia w luksusowym apartamencie w Wenecji było dla nich długo wyczekiwaną chwilą wytchnienia. Jednak para ledwo rozpoczyna wakacje, gdy otrzymuje rozdzierający serce telefon z domu: doszło do tragicznego w skutkach napadu. Ktoś zginął, a ktoś został poważnie ranny…
„Zła siostra” Claire Douglas to zawiły i trzymający w napięciu thriller psychologiczny o rodzinie i o tym, co jesteśmy w stanie zrobić, aby ją chronić. Całkowicie wciągnęła mnie fabuła – Claire zawsze potrafi wyczarować wyjątkowe historie, które przyciągają moją uwagę już od pierwszych stron. Postacie stworzone przez autorkę są złożone i nie są tym, kim wydają się na pierwszy rzut oka. Odkrywanie ich charakterów i tajemnic sprawiło mi ogromną przyjemność. Poznawanie ich losów, sekretów, mrocznych stron oraz różnorodnych osobowości pozwala jeszcze głębiej zanurzyć się w opowieść.
W trakcie czytania poznajemy także historię małej Holly. Zniknięcie dziewczynki odcisnęło piętno na jej rodzinie – matce oraz dwóch siostrach: Tashy i Alice. Widzimy, jak tragedia z przeszłości wpłynęła na życie tych kobiet. Czy jednak uda się poznać prawdę o zaginięciu Holly? Czy dziewczynka w końcu się odnajdzie?
„Zła siostra” to książka, która dzięki sprytnie poprowadzonym zwrotom akcji i wciągającej fabule stanowi wspaniały, trzymający w napięciu thriller, od którego nie można się oderwać.