Joakim postanawia odesłać Kirsten do Oslo, ona jednak nie chce do tego dopuścić. Udaje więc, że popada w depresję. Liczy, iż w ten sposób odzyska Joakima. Ale jej przekonująca gra odniesie zgoła inny skutek. Tymczasem Erika zachodzi w ciążę, jednak to nie Adrian jest ojcem dziecka. Ślub tych dwojga stoi pod znakiem zapytania.
- O co chodzi Eriko?
- Ja... Jestem w ciąży - rzekła. Głos jej drżał, nie była tak silna, jak sobie obiecała.
- W ciąży?
- Tak. Ale ojcem jest kto inny, bo przecież ty i ja nigdy tego... nie robiliśmy.