Do książki zostały dodane 1 cytat przez:
“Byli ludźmi z natury podejrzliwymi. Byli potomkami ludzi, dla których podejrzliwość i paranoja stanowiły zasadnicze cechy umożliwiające przetrwanie.”
“Poważne naruszenie prawa i porządku to podstawa istnienia Ankh-Morpork.”
“Patrycjusz Ankh-Morpork siedział na swym prostym krześle z dziwnym promiennym uśmiechem zapracowanego człowieka, który po ciężkim dniu znajduje w terminarzu notatkę: "7.00-7.05. Bądź wesoły, spokojny i uprzejmy".”
“Pewne rzeczy są tak doskonałe w swej kategorii, że trudno zdobyć się na to, by je zniszczyć. Coś jedynego w swym rodzaju zawsze ma wyjątkową wartość.”
“Gaspode potrafił zjawiać się bezgłośnie, niczym niewielki obłoczek metanu w zatłoczonym pokoju; posiadał też taką samą irytującą zdolność wypełniania całej dostępnej przestrzeni.”
“Marchewa oblał się rumieńcem. Funkcjonariusz Angua opanowała salutowanie już przy pierwszej próbie. Nie nosiła na razie kompletnego munduru - i nie będzie, dopóki ktoś nie zaniesie jej... no, co tu ukrywać, napierśnika do starego płatnerza Remitta, żeby wyklepał solidnie tutaj i tutaj. I żaden hełm na świecie nie zdołałby przykryć tej masy popielato-blond włosów. Co prawda Marchewie przyszło do głowy, że Angua wcale tego wszystkiego nie potrzebuje. Ludzie i tak będą ustawiać się w kolejce, żeby dać się zaaresztować.”
“Sam Vimes w dzieciństwie wierzył, że bardzo bogaci jadają ze złotych talerzy i żyją w marmurowych domach. Teraz nauczył się czegoś nowego: ci bardzo, bardzo bogaci mogą sobie pozwolić na ubóstwo. Sybil Ramkin żyła w nędzy, dostępnej tylko bogaczom - w biedzie, do której podchodzili z przeciwnej strony. Kobiety, którym zwyczajnie dobrze się powodziło, oszczędzały i kupowały suknie zdobione koronką i perłami; lady Ramkin była tak bogata, że mogła sobie pozwolić na chodzenie w gumowych butach i tweedowej spódnicy, która należała do jej matki.”
“Żeby zrozumieć, dlaczego krasnoludy i trolle tak się nie lubią, należy się cofnąć daleko w mroki historii. Można ich porównać do kredy i sera. To bardzo dobre porównanie -jedno jest organiczne, drugie nie, ale też trochę pachnie serem. Krasnoludy żyją z tego, że rozbijają kamienie zawierające cenne minerały, a oparte na krzemie formy życia, znane jako trolle, to w zasadzie kamienie zawierające cenne minerały. W warunkach naturalnych godziny dnia spędzają w uśpieniu, nieruchomo - a nie tak powinien się zachowywać kamień zawierający cenne minerały, kiedy w pobliżu są krasnoludy. Krasnoludy zaś nienawidzą trolli, ponieważ kiedy już się znajdzie interesującą żyłę cennego minerału, nie chciałoby się, żeby kamień nagle wstawał i wyrywał komuś rękę tylko dlatego, że ten ktoś akurat walnął go kilofem w ucho.”