Bardzo lubię publikacje tego typu, traktujące o codzienności różnych przedstawicieli zawodów medycznych, sięgnęłam więc po tę książkę z zainteresowaniem, ale też z obawą, czy mnie czymkolwiek zaskoczy. Okazało się, że była to lektura dobra, wartościowa, interesująca, chociaż niekoniecznie zaskakująca. Obraz kondycji służby zdrowia przedstawiany przez autorkę jest smutny, ale jakże podobny do naszych, polskich doświadczeń... Książka napisana jest prosto, ale w dobrym stylu, czyta się ją szybko i z zainteresowaniem, nawet pozostaje przez chwilę z czytelnikiem.
Przeczytana w ramach Olimpiady Czytelniczej