Anna Falana-Jafra "Zasupłane myśli" Perypetie fobicznej Eleonory,
To nie jest książka wygodna, nie napawa też optymizmem. Nie nadaje się również do czytania na wakacyjnym leżaku, bo jak tu chcąc się zresetować i oczyścić głowę, można czytać o wielkich problemach innych, problemach, które wielu osobom mogą wydać się błahe, a które ciążą niezmiernie, przygniatają, wciskają w najgłębszy kąt, nie pozwalają wyjść z domu i cieszyć się życiem.
A jednak będąc jej ciekawa, bo z mniejszymi i większymi problemami borykamy się chyba wszyscy, zabrałam ją na wakacje. Lektura to raczej niedługa, idealna do czytania w ramach akcji #cienkoteżgrubo.
Eleonora osaczona przez różnego rodzaju fobie, łyka różnorodne przepisane jej przez lekarza tabletki, regularnie chodzi na psychoterapię, a mimo to nie czuje żadnej poprawy, komfortu życiowego, kreując swój własny zagmatwany świat zamknięty w trójkącie szarej rzeczywistości, snów oraz alternatywnego wykreowanego specjalnie dla siebie i znajomych świata. Nie jest jej łatwo poruszać się w swoim trójkącie bermudzkim, z tej osobistej bitwy, trudno jest wyjść zwycięsko. Nie obejdzie się ona również bez ofiar.
Mimo tych wszystkich osaczających Eleonorę problemów, otrzymujemy opowieść, w której nie zabraknie ironii oraz humoru. Czy Eleonora otrzyma prawidłową diagnozę lekarską, która pomoże jej uwolnić się od swoich problemów? Czy zdana będzie już do końca swoich dni na k...