Daisy przybywa wraz z mężem na ślub swojej przyjaciółki z dzieciństwa, Lucy Fotheringay. Wesele ma się odbyć w pięknej rezydencji dziadka Lucy i zapowiada się dość typowo: hordy plotkujących ciotek i innych, mniej lub bardziej sympatycznych krewnych. Daisy z rozbawieniem obserwuje ten rodzinny spektakl. Przynajmniej do czasu, gdy znalezione zostają zwłoki stryjecznej babki panny młodej . Kiedy martwy pada również jej wuj, uroczystość traci resztki uroku. Nie ma wątpliwości, że mordercą jest jeden z weselników.