„Zaślepiony” to książka, która opowiada o dwójce ludzi pochodzących z zupełnie innych światów. Leo to biznesman, który sukces ma w garści i zdobywa to czego pragnie. Natomiast Jane to nauczycielka, który walczy o dobro innych i chce pozostać w cieniu. Nie jest ważny dla niej rozgłos tylko prawdziwa pomoc. I nikt by się nie spodziewał, że pomiędzy tą dwójką może się coś wydarzyć. A jednak!
Muszę przyznać, że początkowo fabuła książki specjalnie mnie nie porwała i było to dla mnie czymś bardzo dziwnym. Przecież poprzednie spotkania z twórczością autorki były pełne emocji i zarwanych nocek.
On odnoszący wielkie sukcesy, żyjący u boku z kobietą która błyszczy w towarzystwie i nagle niepozorna Jane, szara myszka wywraca jego życie do góry nogami. Wydawać by się mogło, że było to już nie raz, ani nie dwa… Jednak to co działo się później spowodowało, że zaczęłam czuć ogromne emocje i uwierzcie, że kompletnie się tego nie spodziewałam. Książka bardzo mnie wciągnęła, a skomplikowany splot wątków powodował, że nie chciałam się od niej oderwać. Okazuje się, że fabuła którą przygotowała dla nas autorka jest nieprzewidywalna i zupełnie inna niż mogłoby nam się wydawać. Byłam w szoku jak mocno pomyliłam się co do Jane i jej motywów. Gdy już sądziłam, że mamy happy end tutaj zaczynają na światło dzienne wychodzić mroczne tajemnice i pytania na które chcielibyśmy poznać odpowiedzi.
Nadia Grim swoją książką uświadamia nam, że nie wszystko jes...