Według oficjalnej wersji wydarzeń Jacek Malinowski prawdopodobnie zginął w wypadku. Jego ciało nie zostało bowiem nigdy odnalezione. Po dwudziestu latach kluczowy świadek na łożu śmierci zmienia zeznania, podważając wszystko, co do tej pory wiedziano. Komisarz Maria Herman postanawia zająć się tą sprawą i wyjaśnić co tak naprawdę się wtedy stało. Jednocześnie dochodzi do napaści na miejscowym lekarzu, którego żona się ukrywa. Sprawa zaczyna nabierać rozpędu gdy w centrum wydarzeń pojawia się Olgierd Borewicz jej dawny partner. Czy te sprawy są ze sobą powiązane?
"Zapadlina" to trzeci tom bestsellerowej serii Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X. Fabuła książki jest przemyślana, dopracowana w najmniejszym szczególe, trzyma tempo oraz wciąga. Nie brakuje tu również licznych zwrotów akcji, które trzymają w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Trzeba przyznać, iż autor w fenomenalny sposób buduje atmosferę tajemnicy i grozy, kreując przy tym realistyczne postacie. Nie brakuje tu sąsiedzkiego konfliktu, który nie pozostaje bez wpływu na prowadzone śledztwo.
Przyznaje, iż bohaterowie są mocną stroną tego cyklu. Mają swoje tajemnice, wady i zalety, a przy tym cały czas walczą z demonami przeszłości. Popełnią błędy, czy nie zawsze racjonalne decyzje które oddziałują nie tylko na nich.
Nie brakuje tu również pokazania życia głównych bohaterów czy ich problemów. Wiadomo przecież, iż nie samą pracą żyją. Warto zauważyć, iż w wyjątkowo ciekawy sposób pozornie niepowiązane wątki kryminalne splatają się tu ze sobą w ciekawy sposób, prowadząc do zaskakującego finału, którego nie sposób przewidzieć.
Podsumowując "Zapadlina" to powieść, która porusza, trzyma w napięciu ale również zmusza do refleksji. Polecam ją wszystkim, którzy lubią zaskakujące zwroty akcji i skomplikowane relacje międzyludzkie. Całość właściwie czyta się sama i jak dla mnie jest zdecydowanie nieodkładalna.