Zapach wschodu. Podróż przez życie Lusi - małej Zabużanki

Dzisiaj odkryłam, że Zapach wschodu jest na Legimi. Postanowiłam sprawdzić chociaż jak się zaczyna i...przepadłam! Właśnie skończyłam ostatnią stronę. I smutno, że Babcia Lusia odeszła, że nie będzie dalszego ciągu tej historii.. a z drugiej strony - radość, że mogłam poznać Jej historię, momentami smutną, rozdzierającą serce, ale tak przepełnioną emocjami i uczuciami, że nie sposób będzie o niej zapomnieć.

Książka krótka, a zarazem przyjemna pomimo poruszanych w niej tematów. Bardzo cieszy mnie, że we współczesnym świecie są jeszcze takie osoby jak autor i dbają o historie rodzinne. Lusia była niesamowitą dziewczynką, a później- kobietą. Według mnie powinna być wzorem dla wszystkich kobiet, a jeśli nie wzorem, to przynajmniej opowieścią przekazywaną szerszemu gronu. Bardzo duże DZIĘKUJĘ za tę książkę w stronę autora ode mnie ;)