Ocena 8 na 10 możliwych
Na
podstawie 2 ocen kanapowiczów
Popraw tę książkę
|
Dodaj inne wydanie
8
/10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na
podstawie 2 ocen kanapowiczów
Opis
103-letni wnuk założyciela przedsiębiorstwa, prezentuje fascynujące dzieje profesjonalnej palarni kawy PLUTON, na tle historii Polski i Warszawy od końca XIX wieku do lat 50-tych XX wieku.
"A teraz mam tylko marzenie, abym mógł założyć kawiarnię, która byłaby miejscem przechowywania tradycji branży kawowo-herbacianej. By dzięki tej tradycji rozprzestrzeniał się zapach świeżej kawy. Dobrze upalonej..." [1] Wspominałam już kiedyś, że uwielbiam czytać o ciekawych, ale jednocześnie niedostatecznie znanych osobach, które w jakiś sposób z...
Recenzja książki Zapach świeżej kawy
PrzeczytaneLiteratura faktu/ReportażSmaki & Zapachy* Własne
Tytuł może sugerować, iż będzie to opowieść sensu stricte o kawie a nie zupełnie tak jest. Tarasiewicz opowiada tutaj o rodzinnym biznesie kawowym. Poczynając od dnia powstania w latach 80-tych XIX wieku poprzez trudne czasy zmian w naszym kraju i na świecie widzimy fascynację ludzi prowadzeniem uczciwego biznesu, dbałością o doskonały produkt oraz kiełkowanie reklamy. I czym te opowieści pachną? Oczywiście kawą. To subtelne opowiadanie autora o tradycji, ale też przywoływane wspomnienia innych pracowników palarni kawy. To snucie opowieści o czasach międzywojennych i okupacji, gdzie "nowoczesność" w postaci gazu, elektryczności czy bieżącej wody znów stały się nie osiągalne, kiedy walczono o własne przetrwanie nie zapominając o drugim człowieku. Wszystko opatrzone mnóstwem zdjęć, nie tylko samej kawowej manufaktury, ale też ulic starej Warszawy oświetlonej gazowymi lampami, po której toczyły się dorożki i konne tramwaje. Ze zdjęć, rysunków, kserokopii można też zaobserwować jak kształtowała się reklama na samym jej początku. Są nawet nieliczne przepisy na smakowitości z kawy rzucone wewnątrz rozdziałów, jak np. trufle czekoladowe z kawą i whisky, bezy kawowe w czekoladowej polewie czy obwarzanki kawowe. Oto historia prawdziwego przedsiębiorstwa, którego nawet wojny nie były wstanie zniszczyć. To również historia ludzi z nim związanych, którzy podchodzili do pracy z pasją. Wierzyli nie tylko w produkt, ale przede wszystkim w ludzi, którzy byli współodpowiedzialni z...