"A przyszłość poradzi sobie beze mnie świetnie... skądinąd myślę,
że życie będzie się toczyło tak, jak do tej pory. Chodzi tylko o to,
że tak bardzo będzie mi go brak."
"...gdy się odkryje, że coś tak pięknego, niesamowicie
utalentowanego i unikatowego jak ja czy ty,
jest zależne od jakiejś kępy dysfunkcyjnych kulek plazmy..."
Ruth Picardie - świetna angielska dziennikarka, szczęśliwa mężatka,
matka małych bliźniaków - miała zaledwie 32 lata, gdy wykryto u niej
raka piersi. Jej artykuły w "The Observer" opisujące rozwój choroby
wstrząsnęły całą Anglią. Zanim powiem do widzenia przedstawia te
artykuły, e-mailową korespondencję z przyjaciółmi, listy od czytelników
i wspomnienia siostry Justine oraz męża Matta Seatona o jej ostatnich
dniach. Ruth "pokazała, że można stawić czoła najpotworniejszemu
z naszych lęków i śmiać się, żyć w pełni i głęboko, nawet jeśli zbyt
krótko, nie dopalać się pokornie, a żarliwie płonąć pełnym blasku
płomieniem aż do samego końca."