„Zalecenia na wypadek upałów” przeczytałam… przez pomyłkę 😊 Nie wiem jak to się stało, ale byłam przekonana, że zabieram się za książkę mojej ulubionej Fannie Flagg! Do tej pory nie wiem, jak mogłam się tak pomylić 😊 Chciałam czegoś słodkiego, czegoś właśnie w stylu Fannie. Zaczęłam czytać i cóż… słodko na pewno nie było, było właściwie mocno gorz... Recenzja książki Zalecenia na wypadek upałów