Heraklit uprzedza: "Kto wchodzi do tej samej rzeki, wchodzi do coraz innej płynącej wody". Choć rzeka zdarzeń ta sama, pamięć o nich się zmienia, gdyż o ich oglądzie decyduje czas i miejsce wejścia narratora do rzeki historii. Czyżbyśmy zatem zawsze byli skazani na względność przedstawień i ocen dziejów, które tworzą historię? Nie zawsze. Są w historii wydarzenia, których wymowa jest tak jednoznaczna, że na ich ocenę nie wpływa fakt równoległości pamięci i wiedzy o nich u różnych osób. Dlatych, którzy nie są w stanie ich przyjąć, jedynym wyjściem pozostaje zaprzeczanie ich zaistnieniu bądź wymazywanie ich z własnej pamięci, jeżeli byli świadkami. Jednym z takich wydarzeń jest zagłada chorych psychicznie w okupowanej Polsce, która dała początek hitlerowskiemu ludobójstwu, i jej przedłużenie - holokaust.