"Opowieść, którą teraz się dzielimy, nie jest tą, którą nam dano, którą nam wciśnięto siłą. Dotarliśmy do lepszego rozdziału".
Siostra Ezry, Bea zniknęła. Nie zostawiła żadnej wiadomości, zostawiła tylko adres e-mail. Chłopak nie spodziewał aię, że zostanie bez siostry z despotycznym ojczymem i zaniedbującą matką.
Bea musiała to zrobić, musiała zostawić brata, musiała jak najszybciej wydostać się z domu. Wiadomość, którą otrzymała wszystko zmieniła. Dziewczyna dzięki temu znajduje się w innym mieście, bez planu i goni za osobą, która może nie chce być odnaleziona.
Historia inna niż wszystkie, nie czytałam takiej jeszcze. Opowiedziana za pośrednictwem wymiany wiadomości e-mail. Naprawdę mi się podobała, wystarczyło jedno popołudnie, tak wciąga, że nie sposób się oderwać. Opowiada o problemach, które były ukrywane latami. Opowiada o tym, że rodzic powinien kochać swoje dzieci bezgranicznie. Powinien stać za nimi murem, a nie pozwalać swojemu partnerowi na przemoc domową.
Wymiana e-maili zbliża rodzeństwo do siebie, potrafią komunikować się ze sobą i potrafią zrozumieć się nawzajem. W miarę gdy historia przyspieszała, były takie zwroty akcji, których się nawet nie spodziewasz. Tajemnice, które ujrzały światło dzienne. Oraz rozmowa Ezry z matką o zniknięciu Bei, a jej reakcja wbiła mnie w fotel, chciało się krzyczeć. Co ty robisz kobieto! Gorąco polecam, książkę, która jest emocjonalnym wulkanem.