Nie miały głosu. nie miały praw. nie miały przyszłości.
Więc z bronią w ręku postanowiły je sobie wywalczyć.
Więc z bronią w ręku postanowiły je sobie wywalczyć.
Kobiety, których nikt nie słuchał. Które nie mogły same o sobie decydować. Które mężczyźni traktowali jak swoją własność. Kobiety, które zatrzymały krwawy pochód ISIS przez Syrię.
Wojowniczki, żołnierki, dowódczynie – Kurdyjki zbuntowały się przeciw niesprawiedliwości i ruszyły do walki. Walki o kolejne miasta odbijane z rąk Państwa Islamskiego i walki o równe prawa – kobiet i wszystkich Kurdów. Bo nie ma prawdziwej wolności bez równości.
Wydanie 1 - Wyd. Znak Horyzont
Wydanie 1 - Wyd. Znak Horyzont