A to żmija!
Tak. Śledcza Straży Królewskiej miasta Illeny, stolicy Erolu, Rinnelis Tyen jest wyjątkową żmiją.
Zawsze działa w sposób absolutnie poprawny, nigdy nie narusza litery prawa, nigdy nikomu nie pobłaża. Pomiędzy wymogami moralności i prawa, Tyen bez wahania wybiera prawo. Niektórym wydaje się, że nie jest żywym człowiekiem, lecz jakimś potwornym mechanizmem bez żadnych emocji. Atrakcyjnym i uroczym mechanizmem.
Rytualny mord na córce księcia Ayrela. Ciało znaleziono w ogrodzie jego willi. Obok narzędzie zbrodni i potencjalny zabójca. Nie wiadomo skąd się tam wziął. Podejrzany uparcie nie chce mówić. Za proste. Za oczywiste. Ktoś się za bardzo postarał.
Tylko psychopata albo samobójca mógłby wchodzić w drogę Tyen. Zatem?
Tak. Śledcza Straży Królewskiej miasta Illeny, stolicy Erolu, Rinnelis Tyen jest wyjątkową żmiją.
Zawsze działa w sposób absolutnie poprawny, nigdy nie narusza litery prawa, nigdy nikomu nie pobłaża. Pomiędzy wymogami moralności i prawa, Tyen bez wahania wybiera prawo. Niektórym wydaje się, że nie jest żywym człowiekiem, lecz jakimś potwornym mechanizmem bez żadnych emocji. Atrakcyjnym i uroczym mechanizmem.
Rytualny mord na córce księcia Ayrela. Ciało znaleziono w ogrodzie jego willi. Obok narzędzie zbrodni i potencjalny zabójca. Nie wiadomo skąd się tam wziął. Podejrzany uparcie nie chce mówić. Za proste. Za oczywiste. Ktoś się za bardzo postarał.
Tylko psychopata albo samobójca mógłby wchodzić w drogę Tyen. Zatem?