Willy de Roos, dyrektor przedsiębiorstwa i włóczęga morski, żył podwójnym życiem człowieka interesu i żeglarza. Potrzeba tworzenia i niezależności, smak walki z samym sobą szybko doprowadziły go do uprawiania sportu, a także do zainteresowania sę sztuką. Na morze wypłynął u progu czterdziestki, uprzednio namiętnie poświęciwszy się wraz z żoną wychowaniu czterech córek.
Wyruszywszy z Thiun w Belgii z początkiem czerwca 1977 roku na trzynastometrowym stalowym keczu "Willywaw", Willy de Roos przekracza północny krąg polarny już 16 czerwca, żegluje wzdłuż zachodniego brzegu Grenlandii, przemyka się z cieśniny do cieśniny przez labirynt wysp kanadyjskiej Północy i 18 września mija Cieśninę Beringa. W ten sposób dokonał wyczynu, jaki przed nim udało się tylko Amundsenowi: Przejściem Północno-Zachodnim przepłynął z Atlantyku na Pacyfik.