Powieść z życia braci i sióstr zakonnych...
Pisząc tę książkę miałem w pamięci liczbę ponad ośmiu tysięcy zakonników, żyjących w pięciuset dwudziestu ośmiu domach zakonnych, oraz liczbę ponad dwudziestu ośmiu tysięcy zakonnic czynnych oraz blisko dwu tysięcy klauzurowych, zamieszkujących blisko dwa i pół tysiąca domów zakonnych i pięćdziesiąt dwa ścisłe klasztory w Polsce. Pamiętam też słowa świętego Antoniego, pierwszego założyciela życia zakonnego, który - kiedy sam Wielkorządzący Aleksandrii na dworze go zatrzymał - uchylił się od tego mówiąc: "Jak ryba bez wody, tak mnich bez ciszy klasztornej żyć nie może".