"… – Jesteś niepoważny, wróbelku. Fruwasz sobie z gałązki na gałązkę i nad niczym nie zastanawiasz się dłużej. A jeżeli się nie zastanowisz, to nie zauważysz, a w każdym razie nie zapamiętasz. Chyba że jest to coś do jedzenia. Jesteś może miły, chociaż śmiejesz się ze mnie, ale muszę ci powiedzieć, że ty wcale nie widzisz lepiej ode mnie.
– Jak to nie? Gdy polecę wysoko, mogę zobaczyć cały ogród! –
odpowiedział wróbelek.
– To tylko znaczy, że zobaczysz więcej, ale nie lepiej – rzekł ślimaczek.
– Możliwe, że czołganie się jest mozolne, a pokonanie każdej przeszkody
to ciężka praca…"
– Jak to nie? Gdy polecę wysoko, mogę zobaczyć cały ogród! –
odpowiedział wróbelek.
– To tylko znaczy, że zobaczysz więcej, ale nie lepiej – rzekł ślimaczek.
– Możliwe, że czołganie się jest mozolne, a pokonanie każdej przeszkody
to ciężka praca…"