Książka przedstawia losy Polaka, syna zesłańców z 1940 roku do Kazachstanu. Nasz bohater, Jan Wierzejski, czuje się Polakiem. Kiełkują w nim wspomnienia o dalekiej Polsce, przekazane przez rodziców, zakotwiczone gdzieś w podświadomości. Urodzony już w ZSRR, obywatel sowiecki, żołnierz Armii Czerwonej, walczy w Afganistanie z partyzantami zwanymi przez Rosjan duszmanami.
Rzucony w krainę dzikich, niebotycznych gór Afganistanu i przepastnych wąwozów, walczy o przetrwanie. Zabija, aby samemu przeżyć. Ciągłe zasadzki, własne ataki i odpieranie ataków duszmanów przetrawiają umysły i każą stawiać pytania o sens tej wojny.
Rzucony w krainę dzikich, niebotycznych gór Afganistanu i przepastnych wąwozów, walczy o przetrwanie. Zabija, aby samemu przeżyć. Ciągłe zasadzki, własne ataki i odpieranie ataków duszmanów przetrawiają umysły i każą stawiać pytania o sens tej wojny.