W roku 1956 pulchny przywódca Związku Radzieckiego Nikita Chruszczow wygłosił swe słynne „pogrzebiemy was". Miał on wtedy na myśli to, że komunizm w przyszłości prześcignie pod względem gospodarczym kapitalizm. Przechwałka ta niosła ze sobą również groźbę wojskowej klęski kapitalizmu i odbiła się szerokim echem w całym świecie. W owym czasie zaledwie nieliczni niejasno podejrzewali, że rewolucja w zachodnim systemie tworzenia dóbr materialnych zmieni militarną równowagę na świecie, a zarazem naturę samych wojen. Ani Chruszczow, ani większość Amerykanów, nie zdawali sobie sprawy z tego, że rok 1956 był pierwszym rokiem w Stanach Zjednoczonych, w którym białe kołnierzyki i pracownicy sektora usługowego okazali się liczniejsi niż niebieskie kołnierzyki - robotnicy fabryczni. Stanowiło to jedną z pierwszych oznak obumierania gospodarki drugiej fali, gospodarki fabrycznych kominów, i narodzin innej gospodarki - gospodarki trzeciej fali.