Tęsknota za kimś to ludzka nadzieja, która bezpowrotnie z każdym dniem jest coraz bardziej niszczona. Ale co jeśli nie ma miejsca nawet na nadzieję i skazani jesteśmy na wieczne przeżywanie dojmującej straty? Co, jeśli jesteśmy już tak zgubieni, że nawet nie wiemy czy to za czym tęsknimy jest prawdziwe? B.M.W Sobol w drugim tomie "Cudzoziemki", pt. "Więzy przeznaczenia" pokazuje, jak bardzo skołowany może być człowiek po stracie bliskiej osoby, zwłaszcza w blasku okropnych oraz wstrętnych kłamstw. Rozsiądźcie się zatem wygodnie i poznajcie losy głównej bohaterki – Judyty, której bezlitosne przeznaczenie zgotowało piekło.
Judyta to młoda studentka dziennikarstwa, która totalnie nie nadaje się do tego zawodu. Po długiej nieobecności za sprawą "tajemniczej sekty" powraca do domu rodzinnego. Z biegiem czasu okazuje się, że to, co miało miejsce w poprzednie wakacje, pozostawia na niej nienamacalne piętno, bowiem w niewytłumaczalny dla siebie sposób przeniosła się w czasie do zamierzchłych, prawdziwych z krwi i kości wikingów. Jeszcze bardziej przejmujący jest fakt, iż główna bohaterka po miesiącach spędzonych w skandynawskiej puszczy, ponownie uczy się żyć w XXI wieku u swojego wujostwa. Na domiar złego musi zmagać się ze stratą Einara – swojej skandynawskiej drugiej połówki, która poruszy niebo, by znowu ją odnaleźć. Jakby jeszcze tego było mało, na jej życiowej drodze staje podejrzany mężczyzna, z którym z czasem Judyta nawiązuje nić porozumienia i przyjaźni. Czy J...