Autor tego zbioru, niedawno zmarły członek Nowej Fali, był w swoim czasie poetą kultowym, obecnie nieco zapomniany, a przecież tworzył rzeczy świetne. Dla mnie wciąż najbliższe są jego wiersze młodzieńcze, z tomów ‘Jednym tchem’ (1970) i ‘Dziennik poranny’ (1972), pełne zaangażowanego poznawania świata, pasji, krzyku, bezkompromisowości. Poza tym ... Recenzja książki Wiersze zebrane