Czy to poezja wzięła początek z filozofii, czy też filozofia z poezji? Opisywanie świata rzeczy, ludzi i zjawisk w sposób na tyle wyjątkowy, by oddać słowem przemijający czas stanowiło kreację poznawczą w epoce, gdy przyroda dopiero odkrywała swe tajemnice przed człowiekiem, a kategorie Losu i Boga były czymś więcej niż tradycyjną konfesją. Twórca nazywał wówczas nienazywalne za pomocą magicznych słów. Ich siła płynęła z głębokiego, nierzadko religijnego przekonania; za ich pomocą budowano światopogląd, zwracając szczególną uwagę na formułę wypowiedzi.
Z czasem religia, filozofia i poezja poszły swoimi drogami. Nigdy jednak nie zatraciły tego pierwszego związku. Pozostał po nich ślad w postaci poetyckich inklinacji filozofów i filozoficznych zapamiętań poetów.
I rzeczywiście nader liczna grupa filozofów pisywała wiersze. Niektórzy osiągnęli niemałe mistrzostwo, inni nigdy nie przekroczyli poprawnego poziomu. Ale i jedni, i drudzy tworzyli w przekonaniu, że poezja poszerza granice czasu i wolności. Wiersze filozofów są zastanawiającym świadectwem tej postawy.
Z czasem religia, filozofia i poezja poszły swoimi drogami. Nigdy jednak nie zatraciły tego pierwszego związku. Pozostał po nich ślad w postaci poetyckich inklinacji filozofów i filozoficznych zapamiętań poetów.
I rzeczywiście nader liczna grupa filozofów pisywała wiersze. Niektórzy osiągnęli niemałe mistrzostwo, inni nigdy nie przekroczyli poprawnego poziomu. Ale i jedni, i drudzy tworzyli w przekonaniu, że poezja poszerza granice czasu i wolności. Wiersze filozofów są zastanawiającym świadectwem tej postawy.
Inspiracją dla powstania niniejszej antologii była „Poezja filozofów” Wita Jaworskiego, wydana przez Wydawnictwo Literackie w 1984 roku i inne opracowania i wybory. Autorem translacji utworów nie opatrzonych podpisem jest Leszek Lachowiecki.