Przeglądając ostatnio półki księgarń internetowych na moim notebooku, natknąłem się na antologię twórców anglojęzycznych, wydaną dosyć niedawno nakładem Fabryki Słów, czyli „Wielką księgę horroru: tom pierwszy”. Nazwiska większości twórców opowiadań, zebranych w tej antologii przez Stephena Jonesa, raczej nic mi nie mówiły. Co prawda, znałem Chadb... Recenzja książki Wielka księga horroru, tom 1