Jakoś nie do końca do mnie trafiła ta książka, nie wiem, czy drażnił mnie sposób narracji, czy coś innego, ale choć lubię powieści dla dzieci, to w tej coś mi przeszkadza, nie pozwala się zatopić w opowiadanej historii. Może miałam zbyt wygórowane oczekiwania?