"Wesele Figara" jest sztuką jedyną i w swoim rodzaju nie przypominającą absolutnie niczego, dziełem, w którym pisarz dał całego siebie. Z niego jest ów Figaro, (...) ze swą aż nadto bogatą przeszłością, swymi gorzkimi doświadczeniami, kipiącą żywotnością i radością życia. Z niego, z bolesnych przeżyć pisarza ta walka talentu z "urodzeniem", słuszności z przywilejem.