To książka z gatunku tych, co to: Chcecie - to wierzcie, chcecie - nie wierzcie, traktuje bowiem o reinkarnacji. Jest to zapis seansów hipnotycznych przeprowadzanych przez doktora Michaela Newtona ze swoimi pacjentami.
Cóż więcej mogę powiedzieć? Myślałam, że sobie po śmierci w jakimś słodkim, cichym niebycie odpocznę od tego ziemskiego padołu, a tu się okazuje, że cała wędrówka dusz jawi się (według tej książki) jak dobrze, czyli skutecznie zawiadywane korpo 😁👌😉
Trochę jak wielkie przedsiębiorstwo z hierarchią stanowisk, trochę jak szkoła Harry'ego Pottera, a trochę jak ogromny supermarket. Mam nadzieję, że autor już się sam, że tak powiem, na własnej skórze przekonał, jak jest naprawdę, a nam pozostaje wciąż czekać...
Tak więc:
Chcecie, to wierzcie...