Macie czasami tak, że dana powieść przyciąga Was już samą okładką? Niemal czujecie, że musicie zacząć czytać daną powieść w tym momencie, choć mieliście nieco inne plany czytelnicze? Jeśli na powyższe pytania odpowiedzieliście twierdząco, to dziś mam dla Was opinię o książce właśnie tego typu. Zapraszam do zapoznania się z nią :) Anastazja jest... Recenzja książki We śnie