Jest to mało znane dzieło jako że i R. Lassota nie zdobył sobie takiej popularności wśród autorów powieści młodzieżowych jak Niziurski, Nienacki czy chociaż Zającówna. Jak w każdej książce młodzieżowej tak i w tej nie może zabraknąć przyjaźni, ambicji, rodzących się miłości no i co najważniejsze wątku kryminalnego. Choć oś akcji rozgrywa się wokół rywalizacji dwóch nastoletnich osobników o pięknych pseudonimach „Salceson” i „Kabanos” to mamy kilku równo rzędnych bohaterów, w większości kolegów z jednej klasy, podwórka lub klubu tenisowego. Na ich przykładzie mamy poznać różne postawy nie tylko młodzieży ale i ich rodziców . (Dydaktyki w powieści młodzieżowej też nie może zabraknąć.) Rywalizują oni o piękną młodą koleżankę z klasy : Patrycję – zapaloną tenisistkę. Jej problemy zaś obracają się zresztą wyłącznie wokół tenisa , nie zauważa ona podchodów chłopców a jakieś nieśmiałe ich próby zaproszenia na lody czy do kina zbywa z obojętnością. Jedyne co jest ją w stanie podniecić to jej rywalizacją z koleżanką z klubu Felą, córką miejscowego potentata handlowego. Okazuję się że ma on zamiar opuścić Polskę ale córka Fela nie chce wyjeżdżać z ojczyzny i wraz z matką zostaje .