Z pierwszej wersji tej powieści autor nie był zadowolony. Od 1973 roku zaczął ją rozbudowywać. W planach miał napisanie trylogii, gdzie dwa tomy opisujące noc spotkania z kusicielem, miały być przedzielone autobiografią inżyniera oczekującego na pociąg. Właśnie przez ukazanie przeciętności bohatera i jego losów, chciał ukazać, że podszepty Złego d... Recenzja książki W żółtej poczekalni dworcowej pod zegarem